Pogoda w czwartek. 35 stopni, trąby powietrzne i nawałnice
Pogoda w czwartek przyniesie ze sobą prawdziwy przełom. Przed nami "kulminacja niebezpiecznych zjawisk" - ostrzega synoptyk z IMGW. Przypadnie ona głównie na godziny wieczorne, w ciągu dnia z kolei możemy spodziewać się upału nawet do 35 st. C. Wieczorem natomiast prognozowane są burze z gradem, ulewy, gwałtowne nawałnice, a nawet - trąby powietrzne. - To będzie bardzo intensywne 36 godzin - alarmuje ekspert.
08.07.2021 07:40
Pogoda w czwartek zapowiada się ekstremalnie. Dzień przywita nas upałem, i w niektórych miejscach w ciągu dnia termometry wskażą nawet do 35 stopni Celsjusza. Tak wysokie temperatura mogą rozregulować biomet oraz powodować zmęczenie organizmu i rozdrażnienie - ostrzega IMGW.
Upały jednak nie będą jedynym zagrożeniem pogodowym w czwartek. W wielu regionach już od południa pojawią się gwałtowne burze z gradem, ulewy i nawałnice. Przewidywane są także trąby powietrzne,
W trakcie deszczu może spaść nawet do 50 mm wody. Służby ostrzegają, że najbliższa doba wiązać się może z wieloma niebezpiecznymi zdarzeniami. Mogą być potrzebne liczne interwencje straży pożarnej.
Grad z kolei może mieć do 5 cm średnicy, przez co może powodować szkody dachów zabudowań, niszczenie upraw oraz karoserię pojazdów.
Pogoda w czwartek. Prognoza
Według serwisu TwojaPogoda.pl, średnia maksymalna temperatura wyniesie od 21 st. C. na Pomorzu Gdańskim do 35 st. C. w woj. śląskim i małopolskim.
Dzień rozpocznie się od wysokiego ciśnienia. Wartości te spadać będą dopiero po południu. W samo południe należy spodziewać się od 1019 hPa na południu kraju do 1022hPa w północno-wschodniej części Polski.
Burze z gradem, ulewy i i nawałnice. "To będzie bardzo intensywne 36 godzin"
Przed bardzo niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi ostrzega również synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na Zachodzie należy spodziewać się burz z gradem, ulew i gwałtownych nawałnic. Mogą pojawić się także trąby powietrzne.
- To będzie bardzo intensywne 36 godzin - powiedziała w rozmowie z Polską Agencją Prasową Anna Woźniak.
W najbliższych dniach pogodę w kraju będzie kształtowała szeroka strefa pofalowanego frontu atmosferycznego. Front będzie rozdzielał gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego na wschodzie od chłodniejszego polarnego morskiego na zachodzie. Silny kontrast termiczny, który powstanie na jego linii, będzie jednak paliwem generującym powstawanie bardzo gwałtownych zjawisk.
Pogoda w czwartek. Nad ranem ciepło i słonecznie, możliwy upał
W czwartek rano będzie jeszcze pogodnie. Zachmurzenia można spodziewać się jedynie na Zachodzie. Tam też z rana mogą wystąpić przelotne deszcze.
Na wschodzie od rana mieszkańcy tej części Polski będą z kolei mierzyć się z upałem. - Ze względu na upały, już nawet w godzinach porannych na wschodzie kraju temperatura może wynieść ok. 20 st. C. - mówiła ekspertka z IMGW.
Zdaniem meteorologa IMGW, w ciągu dnia na termometrach zobaczymy maksymalnie 20-24 st. C. na Zachodzie, w strefie frontu natomiast będzie 25-26 stopni. Na wschodzie temperatura maksymalna osiągnie od 29 do 33 stopni Celsjusza - przekazała Woźniak.
"Możliwe są nawałnice i trąby powietrzne"
W południe już możemy spodziewać się gwałtownych burz - głównie w centralno-północnej Polsce. Do wieczora burze przejdą kolejno nad Warmią, województwem pomorskim, kujawsko-pomorskim, wo. łódzkim i w części Wielkopolskie. Nawałnice pojawią się także w Karpatach Zachodnich, w Tatrach i na Podhalu.
- W tych miejscach opady mogą sięgać nawet do 50 mm - oznajmiła synoptyk. W trakcie burz porywy wiatru mogą osiągnąć nawet do do 90 km/h.
- Kulminacja niebezpiecznych zjawisk prawdopodobnie przypadnie na godziny wieczorne w czwartek i noc z czwartku na piątek - zapowiedziała Woźniak. Wtedy zachodnią część Polski nawiedzą burze, ulewy, grad oraz silne porywy wiatru - nawet do 100 km/h.
- Możliwe są nawałnice i trąby powietrzne - zapowiedziała synoptyk. Zaleciła też, aby na bieżąco śledzić komunikaty pogodowe.
Źródło: TwojaPogoda.pl, PAP, IMGW
Przeczytaj także: