Pogoda szaleje. Nawet 30 cm śniegu w kwietniu
Początek wiosny to duże zmiany w pogodzie. Do Polski nadciąga potężne ochłodzenie. Prawdziwe załamanie pogody czeka nas już na przełomie marca i kwietnia. Wróci mróz. Może spaść nawet 30 cm śniegu.
Po ciepłym i słonecznym poniedziałku już we wtorek odczuliśmy znaczne ochłodzenie, a będzie jeszcze zimniej. Poważne załamanie pogody czeka nas pod koniec marca i na początku kwietnia.
Jak czytamy na portalu fanipogody.pl, do głosu powróciły niże z zachodu. Na nasz region zaczęło spływać chłodne powietrze z północy. Synoptycy prognozują nawet opady śniegu.
Śnieżyce w Europie
Czytamy, że niż powstał w okolicach Genui, stąd też jego potoczna nazwa "genueńczyk". Takie niże śródziemnomorskie niosą ze sobą mnóstwo wilgoci i opadów. W wielu regionach Europy spodziewane są zatem ulewy i śnieżyce.
Szczególnie śnieżna pogoda spodziewana jest w Austrii, Czechach, ale także w Polsce południowej.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na pogoda.wp.pl.
Największe prawdopodobieństwo wystąpienia śnieżyc jest między 30 marca a 2 kwietnia na południowym wschodzie i na południu naszego kraju.
W Tatrach spaść może nawet do 30 cm śniegu. Na Lubelszczyźnie czy Ziemi Świętokrzyskiej grubość pokrywy śnieżnej przekraczać może 10 cm - informuje portal fanipogody.pl.
Jak prognozuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w nocy ze środy na czwartek wystąpią opady śniegu na Pomorzu Gdańskim oraz we wschodniej i południowej części Polski. W czwartek natomiast intensywnie sypnie śniegiem na południowym wschodzie. Może spaść nawet 5-10 cm śniegu.
W weekend również możemy się spodziewać niskich temperatur i lokalnych opadów śniegu.