Trwa ładowanie...
d2g3j6d
Pogoda. Przerażający raport IMGW. Włosy stają dęba

Pogoda. Przerażający raport IMGW. Włosy stają dęba

IMGW opublikowało druzgocący raport na temat zmian klimatycznych, które dotykają również Polskę. Gość programu WP "Newsroom", prof. Mirosław Miętus z IMGW, wyraził nadzieję, że być może najnowszy raport wywrze nareszcie odpowiednie wrażenie i stanie się powodem do działań w kierunku łagodzenia zmian klimatu. Jednocześnie podkreślił, że to nie pierwszy raz, kiedy IMGW ostrzega przed zmianami klimatycznymi i przypomniał, że dane zawarte w podobnym raporcie z 2019 roku były jeszcze gorsze. Prof. Miętus tłumaczył również, że choć wartości, o jakie wzrosła globalnie temperatura od początku ery przemysłowej, mogą wydawać się niewielkie, to mają one olbrzymie znacznie dla życia na Ziemi. Zwrócił uwagę, że wzrost średniej temperatury powietrza przyczynia się np. do obniżenia możliwości rolnictwa.

Przerażający raport czytałem waszeRozwiń

Transkrypcja:

Przerażający raport czytałem waszego autorstwa, pod pańskim kierownictwem, panie profesorze. Co się dzieje, co się wydarzyło z klimatem w 2020 roku w Polsce. No przerażające dane mówiące, że klimat jest coraz cieplejszy i takich danych to właściwie dawno nie notowaliście, może nigdy. Myślę, że faktycznie pokazaliśmy, że klimat nasz staje się coraz cieplejszy. Ten raport jednak nie powinien dziwić, bo tak naprawdę Instytut Meteorologii od lat mówił, że w klimacie dzieją się niepokojące zjawiska. Znajdowało to potwierdzenie w raportach międzyrządowej grupy ekspertów do spraw zmiany klimatu. Niestety raporty IMGW w tym zakresie wcześniej rzadko kiedy przebijały się do opinii publicznej. Być może teraz sytuacja się zmieni i wraz ze wzrostem świadomości społecznej na temat zagrożeń związanych z klimatem, te informacje bezpośrednio z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej będą docierały bezpośrednio do mediów i do społeczeństwa. Z całą pewnością, panie profesorze, jest pan właśnie gościem największej strony głównej w tym kraju. Czytam tak w raporcie: rok 2020 był drugim najcieplejszym rokiem od początku regularnych pomiarów instrumentalnych na ziemiach polskich. Drugim, proszę państwa. A jaki był pierwszy? 2019. Tak, tak, to prawda. Mamy akurat kumulację ciepłych lat. Niemniej globalne ocieplenie nie oznacza, że z roku na rok będzie cieplej albo że kolejne lata będą się układały w taki sposób, że będą zaliczane do tych najcieplejszych. Tutaj klimat cechuje się pewną zmiennością i ten wzrost temperatury, ocieplenie jest w sensie linii trendu, natomiast wartości w poszczególnych latach mogą wokół tej linii trendu oscylować - raz leżeć powyżej tej linii, a raz poniżej. Dla przykładu, może z dzisiejszego podwórka - luty. Najcieplejszym lutym był rok '90, kiedy średnia temperatura powietrza w Polsce wynosiła aż 4,9 stopnia, a w roku ubiegłym temperatura lutego wynosiła tylko 4 stopnie. Te 0,9 stopnia różnicy wydawać się może niewiele, ale jednak ma swoje znaczenie. Tak samo było w przypadku średniej rocznej. W ubiegłym roku średnia roczna była 10,2 stopnia Celsjusza i była o 0,3 wyższa niż w roku minionym, w roku 2020. Tutaj należy zaznaczyć, że klimat od początku ery przemysłowej ogrzał się mniej więcej, ocieplił się mniej więcej o 1,5-1,7 stopnia. Regionalnie te zmiany są nieco inne, w niektórych regionach są jeszcze wyższe, w niektórych są słabsze. Ktoś może powiedzieć, że 1,5 stopnia to niewiele. Niestety, 1,5 stopnia powoduje dość poważne różnice między klimatem wcześniejszym a klimatem obecnym. Zmieniają się wraz ze temperatury stosunki pluwialne, czyli dostępność wody, która poważnie warunkuje nasze funkcjonowanie, zarówno jako człowieka, czyli organizmu, jak również możliwości produkcyjne - zarówno możliwości produkcyjne rolnictwa, jak i możliwości produkcyjne przemysłu.
d2g3j6d
d2g3j6d
Więcej tematów