Pogoda na weekend. Niż Xerxes namiesza w prognozach
W ostatnich dniach pogodę w Polsce kształtowały zmienne układy ciśnień. Sprawiły, że nie zabrakło zarówno mrozów, jak i wysokich temperatur. Już w weekend ma nastąpić kolejna zmiana, którą spowoduje cyklon Xerxes znad Skandynawii. Towarzyszące mu fronty niosą ze sobą chłód i opady.
Wir niżowy znad Arktyki dotrze do Polski w piątek w późnych godzinach popołudniowych. Wraz z nim do Polski dotrą opady deszczu a miejscami również deszczu ze śniegiem. Po ciepłym tygodniu w kraju zrobi się chłodno - synoptycy prognozują nawet dwucyfrowy mróz.
Pogoda na weekend. Drastyczna zmiana już w piątek
Jak informują Fani Pogody, wędrujące w głąb kraju fronty z każdą godziną będą spychać ciepłe masy powietrza w dalsze rejony Europy. "Już od piątku w całym kraju duże ochłodzenie, ale będzie to tylko preludium przed tym, co czeka nas w weekend i na początku przyszłego tygodnia, kiedy to spodziewane jest apogeum chłodu, a w sprzyjających warunkach nawet dwucyfrowy mróz nocami" - przestrzegają synoptycy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie tylko Zakopane. Podhale ma mnóstwo do zaoferowania
W piątek, 24 lutego, niebo w całym kraju będzie przysłonięte chmurami. Rozpogodzeń mogą spodziewać się jedynie mieszkańcy centralnej i zachodniej Polski. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 2 st. C na Pomorzu, przez 7 st. C w centrum, po 10 st. powyżej zera na południu.
W godzinach wieczornych sytuacja pogodowa ulegnie pogorszeniu. W całym kraju pojawią się opady - najintensywniej ma padać na południu i w górach. IMGW ostrzega kierowców przed niebezpieczną sytuacją na drogach. "Warunki na drogach trudne, w wielu miejscach wystąpi oblodzenie nawierzchni, będzie ślisko" - czytamy.
Prognoza pogody na weekend. Sobota ze śniegiem
Już w sobotę odczuwalne będzie znaczne ochłodzenie. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia jedynie nieznacznie przekroczy 0 st. C. W regionach podgórskich mogą pojawić się całodniowe przymrozki. Na przeważającym obszarze Polski wystąpią opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Rozpogodzenia pojawią się lokalnie, głównie na wchodzie kraju.
Synoptycy ostrzegają przed silnymi podmuchami wiatru, które mogą osiągnąć od 60 km/h nad morzem po nawet 90 km/h w górach.
"Koniec tygodnia czeka nas z dynamicznym i nurkującym niżem nad Polskę, pojawią się w wielu regionach śnieżyce konwekcyjne. Niewykluczone są nawet burze śnieżne. Nie zabraknie silniejszego wiatru, ale słabszego niż w ubiegły weekend oraz poniedziałek i wtorek" - prognozują Fani Pogody.
Opady wraz z wieczornym spadkiem temperatury sprawią, że drogi i chodniki w wielu miejscach zrobią się śliskie.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Pogoda na niedzielę. Mróz spowije Polskę
Niedziela w większości regionów wciąż będzie pochmurna z lokalnymi przejaśnieniami. Przelotne opady śniegu i śniegu z deszczem wystąpią głównie w górach, na zachodzie i na południu kraju. Odczuwalny będzie natomiast znaczny spadek temperatury. Termometry w najcieplejszym momencie dnia wskażą od -5 st. C na Podhalu, przez 0 st. C w centrum, po 2 st. powyżej zera na zachodzie. Wciąż będzie wietrznie - porywy wiatru nad morzem mogą osiągnąć prędkość 60 km/h.
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, od poniedziałku nastąpi stopniowa poprawa pogody. W kraju pojawi się więcej przejaśnień, ustaną również opady. Będzie jednak mroźno. Nocami temperatura spadnie nawet do -12 st. C.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.