Pogoda na środę: Bibi nad Polską. Znów mocno powieje
Dynamiczna, wietrzna i wilgotna pogoda nie odpuszcza. W środę dostaniemy się pod wpływ kolejnego niżu, który sprowadzi nam następną porcję opadów i silnego wiatru. Na szczęście będzie to jak na razie ostatnia wichura.
23.02.2022 | aktual.: 23.02.2022 15:54
Przyczyna wichur w Polsce od tygodni pozostaje taka sama. Jest to aktywna cyrkulacja strefowa, która powoduje wędrówkę aktywnych niżów znad Atlantyku w kierunku Morza Bałtyckiego. Kolejny taki ośrodek, o nazwie Bibi, wpływa obecnie na pogodę w naszej części Europy.
Wszędzie opady, ale nadal ciepło
Środa zapowiada się dosyć dynamicznie w pogodzie. W całym kraju spodziewamy się bowiem opadów. Już od rana w pasie od Warmii i Podlasia, przez Mazowsze i Lubelszczyznę, po Podkarpacie, spodziewamy się śniegu i deszczu ze śniegiem, przechodzącego w deszcz. W Karpatach popada wyłącznie śnieg, a na pozostałym obszarze będzie to na ogół deszcz, deszcz ze śniegiem lub krupa śnieżna. Opady chwilami mogą być intensywne, możliwe są również burze. Dobra wiadomość jest taka, że poza chmurami i opadami wszędzie można liczyć na chwile ze słońcem.
Nad krajem zaznaczy się dość wyraźny kontrast termiczny, ale nigdzie w ciągu dnia nie odnotujemy mrozu. Najniższej temperatury spodziewamy się w rejonie Suwałk, gdzie zmierzymy nie więcej niż 2-3 st. C. Na całej ścianie wschodniej prognozujemy natomiast ok. 4-5 st. C. Do najcieplejszych regionów w środę należeć będzie Pomorze Zachodnie, a także pas od Kujaw, Ziemi Lubuskiej i Wielkopolski, po Dolny Śląsk i Opolszczyznę. W tych regionach termometry wskażą nawet 8-9 st. C. Na pozostałym obszarze spodziewamy się maksymalnie ok. 6-7 st. C.
Silny wiatr osiągnie nawet 90 km/h
Środa nie przyniesie uspokojenia w kwestii wiatru, który w ostatnich dniach daje nam się bardzo mocno we znaki, choć nie będzie wiało już tak mocno, jak w poprzednich dniach. Zdecydowanie najsilniejszych podmuchów spodziewamy się na Pomorzu, gdzie dojdą one do ok. 80 km/h, a w rejonie Zatoki Gdańskiej nawet do 90 km/h.
W Polsce zachodniej i centralnej powieje maksymalnie do 60-75 km/h, a najspokojniej dzień zapowiada się na wschodzie, gdzie porywy wiatru osiągną nie więcej niż 50-60 km/h. Wiatr spotęguje odczucie chłodu, a w strefie występowania opadów śniegu będzie powodował zawieje i zamiecie śnieżne.
Paweł Albertusiak