Pogoda jest piękna, a będzie jeszcze lepsza. W całej Polsce można odetchnąć powietrzem z południa
Koniec z narzekaniem na pogodę! W tym roku wiosny nie będzie. Od razu przechodzimy do lata. Powodów do zmartwień nie mają nawet ci, którzy nie mogą jechać w ciepłe kraje. W najbliższych dniach to one nadciągną do nas.
Żeby poprawić sobie nastrój wystarczy wyjrzeć przez okno. Ciepło i słonecznie jest niemal wszędzie. Trochę chmur tylko nad morzem i na północnym zachodzie. W całej Polsce jest ciepło i tylko w Zakopanem temperatura powietrza jest jednocyfrowa i wynosi 9°C.
W najbliższych dniach będzie tylko lepiej. Dzięki wyżowi Leo, przemieszczającemu się nad Rosję, i niżowi Isabeau, nad Europą zachodnią, przez kolejny tydzień spodziewać się możemy napływu ciepłego powietrza znad Turcji i Morza Czarnego, a później znad Morza Śródziemnego.
Już w niedzielę będzie wyraźnie cieplej. Nie trzeba już będzie wystawiać termometrów na słońce, żeby je rozgrzać i zobaczyć upragnioną „2” na początku. W większości kraju nawet te pozostawione w cieniu pokażą do 21°C. Tylko na południowym wschodzie może zagrzmieć.
Najprzyjemniej będzie w poniedziałek i wtorek. Na południu temperatura może wynieść nawet 24°C. Dopiero pod koniec tygodnia zacznie robić się troszkę chłodniej, ale nadal będzie po wyżej 20°C. W przyszły weekend temperatury mogą powrócić w okolice 10°C, ale synoptycy mogą się przecież pomylić. Dlaczego choć raz nie mogą zrobić błędu na naszą korzyść, czyli zaniżyć prognozowanych temperatur?
Co prawda mądrości ludowe przestrzegają przed nadmierną radością z dobrej pogody w zmiennym kwietniu, ale nie odbierajmy sobie przyjemności i cieszmy się słońcem. Jeszcze przed chwilą narzekaliśmy na "białe święta" na Wielkanoc, więc nie wypada marudzić z powodu przyjemnie ciepłej aury.
W końcu nie są to żadne "Afrykańskie upały", tylko umiarkowana, dobra pogoda uwalniająca nas od ubierania się "na cebulkę". Palmy rosnąć w Polsce nie będą, a przynajmniej nie w najbliższej przyszłości.
Na ciepłą, słoneczną pogodę uwagę zwrócić muszą jednak alergicy. Brzoza, topola, olsza czy leszczyna będą coraz bardziej pylić. To ich pora, więc trzeba to wziąć pod uwagę wybierając się na długu spacer - wreszcie bez obawy przeziębienia. Nie musimy też bać się deszczu, przynajmniej na większości terytorium Polski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
