Pogoda. Afrykański żar w Polsce. Termometry oszaleją

Przez cały weekend pozostaniemy pod skrzydłami pogodnego i rozległego wyżu Frido znad zachodniej Rosji, który w całym kraju przyniesie nam pogodną i słoneczną aurę. W wielu miejscach przy napływie z południa i południowego wschodu suchego, upalnego powietrza przeważać będzie nawet bezchmurne niebo. Oczywiście, pomimo że pogodą zarządzał będzie pogodny Frido, to nie obejdzie się bez drobnych wyjątków.

Podczas weekendu nad obszarem Czech zalegać będzie strefa wilgoci, która od czasu do czasu zahaczać będzie o pasmo Sudetów. Stąd popołudniami (zarówno w sobotę, jak i w niedzielę) nad dolnośląskimi górami tworzyć się będą pojedyncze, bardziej wypiętrzone chmury kłębiaste, z których punktowo popada przelotny deszcz, a nawet może zagrzmieć.

Podczas weekendu nad Polskę z dwóch południowych kierunków napływać będzie bardzo ciepłe powietrze. Nad zachodnią część kraju z południa wleje się zwrotnikowy, afrykański żar, a nad wschodnią nieco bardziej przyjazne ciepło czarnomorskie. Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę odnotujemy od 25-27 stopni na wschodzie przez 28-29 stopni w centrum, do 31-33 na zachodzie. Z tym, że w słońcu, którego będzie pod dostatkiem, temperatura będzie znacznie wyższa i na wschodzie ocierać się będzie o 30-35, a na zachodzie o nawet 40 stopni.

Również nad morzem i w górach pogoda będzie nam sprzyjać. Podczas weekendu nad samym morzem (wzdłuż plaż od Międzyzdrojów przez Kołobrzeg po Łebę) temperatura wahać się będzie od 24 do 27 stopni, ale już nieco bardziej w głębi lądu (tuż za wydmami) odczujemy uderzenie afrykańskiego żaru.

Zobacz również: "Lucyfer" zmierza nad Polskę. Będzie ponad 30 stopni

Temperatura gwałtownie podskoczy nawet do 30 stopni w cieniu. Natomiast w górach na wysokości około 1000-1500 m n.p.m. temperatura wahać będzie się od 20 do 15 stopni i ten zakres temperatur sprzyjał będzie górskim wędrówkom. Jednak schodząc w dół i tutaj odczujemy południowy żar, bo już na przedgórzu temperatura kręcić się będzie w okolicach 28 stopni.

Podczas tak upalnego weekendu jedyna nadzieja pozostaje w wietrze, który z południowego wschodu powieje z prędkością do 25 km/h i będzie nas delikatnie schładzał. Niestety, będzie to ciepły i suchy wiatr, zatem skutecznie wysuszał będzie wszystko, co napotka na swojej drodze – od upraw roślinnych po ściółki leśne, zatem wybierając się do lasów zachowajmy rozwagę, bo jeszcze bardziej wzrośnie zagrożenie pożarowe.

Prognozę pogody przygotował Robert Wójcik

Prognozę pogody przygotowało wrocławskie biuro prognoz "Cumulus Wojciech Majik"