Podwyżki dla posłów? "Mówimy stanowcze nie"
Sejm planuje podniesienia kwoty bazowej – czyli podwyżki dla posłów, ale także ministrów, marszałków i prezydenta. – I to jest skrajne dziadostwo. Jeżeli taka propozycja będzie, cała Lewica będzie głosować przeciwko temu. Dlatego, że kryzys, drożyzna, ludzie nie mogą związać końca z końcem, zastanawiają się, czy kupić lekarstwo, czy jedzenie, czy ubranie. A parlamentarzyści, ministrowie mają dostać podwyżki? Nie. My mówimy stanowcze nie, zdecydowane nie. I będziemy głosować przeciw – zadeklarował w programie "Tłit" WP Tomasz Trela z Nowej Lewicy. – To nie jest czas, to nie jest miejsce na podwyżki i dodatkowe jakieś uposażenia i apanaże dla polityków. Ja i Lewica ręki do tego nie przyłożymy – zapowiedział gość WP.