Podwójny pech kierowcy bmw. Jazdę pod prąd przerwał radiowóz
Niebezpieczna sytuacja na drodze w Zielonej Górze (woj. lubuskie). Kamery miejskiego monitoringu zarejestrowały groźny moment na rondzie PCK. Kierowca bmw miał podwójnego pecha - źle pojechał i jeszcze wpadł na poruszający się tamtędy radiowóz. Policja udostępniła nagranie z nietypowej akcji ku przestrodze. Na materiale służb widać, jak kierowca bmw zamiast jechać w odpowiednim kierunku, skręca na rondzie w lewo, co sprawia, że jedzie pod prąd. Po chwili na drodze osobówki stają policjanci, uniemożliwiając mężczyźnie dalszą jazdę. "Patrolujący ulice miasta zielonogórscy policjanci ruchu drogowego znaleźli się we właściwym miejscu i czasie na rondzie PCK. Dzięki temu zauważyli niebezpieczny manewr i uniemożliwili dalszą jazdę 60-letniemu mężczyźnie, który na rondzie wjechał "pod prąd". Policjantom tłumaczył, że tak poprowadziła go nawigacja" - wyjaśniła policja. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 złotych, a na jego konto trafiło także dodatkowo 10 punktów karnych.