Polska"Podstawowe tezy raportu MAK są fałszywe"

"Podstawowe tezy raportu MAK są fałszywe"

Wszystkie podstawowe tezy raportu MAK są fałszywe; raport nie wskazuje ani jednej prawdziwej przyczyny katastrofy smoleńskiej - ocenił szef parlamentarnego zespołu ds. wyjaśnienia tej katastrofy Antoni Macierewicz (PiS). Jego zdaniem, polskie władze skompromitowały się, oceniając raport jako niekompletny.

"Podstawowe tezy raportu MAK są fałszywe"
Źródło zdjęć: © PAP

- Wszystkie podstawowe tezy, które raport MAK sformułował, są fałszywe - oświadczył Macierewicz. Tymczasem - w jego ocenie - premier Donald Tusk nie kwestionuje zasadniczych ustaleń MAK.

Premier powiedział w czwartek, że raport MAK nie jest kompletny oraz że Polska zwróci się do Rosji z wnioskiem o podjęcie rozmów w celu uzgodnienia wspólnej wersji raportu. Z kolei szef MSZ Radosław Sikorski ocenił, że raport, choć niekompletny, jest "rzetelny" i "przybliża nas do prawdy".

- Jak może być rzetelny raport, nie uwzględniający jednej z zasadniczych przyczyn katastrofy? - pytał polityk PiS.

Macierewicz podkreślił, że samolot Tu-154M "nigdy nie był na kursie i ścieżce na ostatnich kilometrach" lotu do Smoleńska. Jak mówił, maszyna pod koniec lotu była źle naprowadzana. Co więcej - jego zdaniem - są podstawy, aby sądzić, że błędne komunikaty kontrolerów lotu, za które odpowiadają "nieustaleni ludzie z centrali moskiewskiej", nie były wynikiem pomyłki.

Według posła, przyczyny katastrofy trzeba szukać dalej. Jak podkreślił, zająć się tym musi międzynarodowa komisja? - Organa, które się dotychczas tym zajmowały, reprezentowane przez administrację pana Tuska, straciły wszelką wiarygodność - ocenił Macierewicz.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (48)