Podpalono budynek sądu w Częstochowie
Akta części spraw, w których wydano już prawomocne wyroki, spaliła się w nocy z czwartku na piątek podczas pożaru w pomieszczeniach sekcji wykonawczej karnej Sądu Rejonowego w Częstochowie. Pożar wybuchł w wyniku podpalenia. Sąd zapewnia, że żaden ze skazanych nie uniknie odpowiedzialności.
07.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ostatniej nocy nieznany sprawca podpalił pomieszczenie w którym przechowywane były akta zakończonych spraw. Prawdopodobnie wrzucił przez okno jakiś materiał łatwopalny. Pożar został szybko zlokalizowany i ugaszony, ponieważ zadziałała instalacja alarmowa i straż pożarna szybko interweniowała.
Postępowanie przygotowawcze wszczęła też prokuratura. Sprawca zakładał prawdopodobnie, że zniszczy akta i uniknie odpowiedzialności. Tak się nie stanie, ponieważ zostały spalone tylko akta zastępcze. Akta główne i wyroki znajdują się w innej części budynku - powiedział rzecznik sądów częstochowskich, Bogusław Zając. (mag)