Podlaskie. Śmierć prof. Łapińskiego i jego żony. Nowe fakty
Po tym, jak na posesji prof. Tadeusza Łapińskiego i jego żony w Zajezierce k. Zabłudowa na Podlasiu znaleziono ich ciała, wykluczono udział osób trzecich w ich śmierci. Nadal jednak nie wiadomo, co mogło być przyczyną zgonów małżeństwa. Do tego będą potrzebne szczegółowe badania.
Nie wiadomo jeszcze co działo się na posesji 63-letniego prof. dr hab. Tadeusza Wojciecha Łapińskiego, wieloletniego pracownika Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku i pracownika naukowego miejscowego Uniwersytetu Medycznego, oraz jego 53-letniej żony, która była pielęgniarką. Ich ciała znaleziono w niedzielę.
"Z nieoficjalnych informacji podawanych wówczas w mediach wynikało, że na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który miał udzielać pierwszej pomocy swojej żonie, wszystko działo się przy basenie zlokalizowanym na tej posesji. Po przyjeździe służb medycznych na miejsce okazało się, że nie żyją dwie osoby" - podaje PAP.
Prokuratorskie śledztwo na tym etapie przyjmuje, że było to nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka. Kluczowe dla ostatecznej oceny będą jednak opinie specjalistów z Zakładu Medycyny Sądowej.
Zobacz także: Szkielety bez głów sprzed 1700 lat. Niezwykłe odkrycie archeologów w Wielkiej Brytanii
- Zgromadzony do tej pory materiał dowodowy pozwolił na wykluczenie możliwości porażenia prądem oraz bezpośrednie przyczynienie się osób trzecich. Dalej będziemy dążyli do ustalenia, co było bezpośrednią przyczyną zgonu tych państwa, np. czy był to niefortunny zbieg okoliczności z fatalnym skutkiem - poinformował we wtorek PAP szef prokuratury Karol Radziwonowicz.
Dodał, że śledczy czekają na pełne wyniki sekcji. Nadal także zbierane są inne dowody.
Uczelnia pogrążona w żałobie
W specjalnym komunikacie wydanym w ubiegłym tygodniu Uniwersytet Medyczny w Białymstoku poinformował, że zmarli to prof. Tadeusz Wojciech Łapiński i jego żona dr Małgorzata Michalewicz.
"Z głębokim żalem zawiadamiam, że w dniu 2 czerwca br. zmarli tragicznie prof. dr hab. Tadeusz Wojciech Łapiński i jego żona dr Małgorzata Michalewicz, wieloletni pracownik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, przedstawicielka Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. Pan Profesor był pracownikiem Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii, lekarzem, wieloletnim nauczycielem akademickim, absolwentem Wydziału Lekarskiego UMB w 1984 roku" - poinformowała na swojej stronie internetowej uczelnia.