Podlasie: stan klęski żywiołowej?
Rolnicy z gminy Suchowola na Podlasiu chcą ogłoszenia stanu klęski żywiołowej na ich terenie. Ulewa, grad i silny wiatr zniszczyły tam około 600 - 700 hektarów upraw, m.in. truskawki, zboża jare i ozime.
Jak poinformował burmistrz Suchowoli, Jerzy Omielan, najgorszą sytuację mają rolnicy ze wsi Okopy, Laudańszczyzna, Leszczany, Pokośno i Grodzisk. Teraz rozpoczyna się liczenie strat.
Od wtorku specjaliści z ośrodków doradztwa rolniczego zaczęli jeździć po wsiach, by radzić rolnikom, czy i co jeszcze można zrobić ze zniszczonymi polami. W wielu miejscach na polach stoi woda.
Według wstępnego rozeznania wydziału rolnictwa i gminy Suchowola, w niektórych gospodarstwach prawie 80% upraw, zwłaszcza ozimin i truskawek trzeba będzie zaorać.
Samorząd gminny obiecuje rolnikom, m.in. umorzenie podatków gruntowych, pomoc w zbiórce zboża i innych płodów rolnych. (aso, mk)