Podejrzenie włamania na 4chan. Czy platformie grozi poważny wyciek danych?

Platforma 4chan, znana z anonimowości, może stanąć w obliczu poważnego wycieku danych po podejrzeniu włamania. Co to oznacza dla użytkowników platformy i czy istnieje ryzyko, że dane zostaną upublicznione?

Czy doszło do wycieku danych na platformie 4chan?
Czy doszło do wycieku danych na platformie 4chan?
Źródło zdjęć: © Getty Images | Svitlana Hulko
Karol Wiak
oprac. Karol Wiak

4chan, anonimowa tablica obrazkowa, od lat budzi kontrowersje. Przetrwała bojkoty użytkowników i reklamodawców oraz oskarżenia o szerzenie mowy nienawiści. Użytkownicy 4chan planowali ataki DDoS, a teorie spiskowe z tej platformy miały inspirować wydarzenia, takie jak szturm na Kapitol USA 6 stycznia. W ostatnich dniach 4chan zmaga się z nowym wyzwaniem po serii awarii, które wywołały spekulacje o możliwym włamaniu.

Anonimowość pod znakiem zapytania?

4chan oferuje użytkownikom anonimowość w publikowaniu tekstów i obrazów, ale sama platforma zbiera dane, takie jak adresy IP. W przypadku włamania, dane te mogą zostać ujawnione, co stanowiłoby poważne naruszenie prywatności. Ian Gray z firmy Flashpoint zauważa, że wyciek danych mógłby ujawnić tożsamość administratorów i moderatorów 4chan.

- Niektórzy użytkownicy mogli zarejestrować swoje adresy e-mail lata temu, kiedy mniej dbali o bezpieczeństwo operacyjne - dodaje Gray.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WIDEO

Miała czerwone światło. Moment groźnego wypadku w Legnicy

Spekulacje o włamaniu pojawiły się po tym, jak na 4chan pojawiła się wcześniej zbanowana tablica, a strona została zdefasonowana wiadomością "U GOT HACKED XD". Na konkurencyjnym forum Soyjak.party opublikowano zrzuty ekranu rzekomo pokazujące systemy zaplecza 4chan oraz listę nazw użytkowników administratorów i moderatorów z przypisanymi adresami e-mail.

Potencjalne konsekwencje dla użytkowników 4chan

Jeden z moderatorów 4chan stwierdził, że włamanie i wycieki są prawdziwe, jak donosi TechCrunch. Pojawiły się również plotki, że włamanie było możliwe z powodu używania przez 4chan przestarzałego oprogramowania. Emiliano De Cristofaro z UC Riverside podkreśla, że jeśli włamanie się potwierdzi, może to mieć poważne konsekwencje dla platformy.

Na Soyjak.party pojawiły się posty sugerujące, że członkowie tego forum mogli być zaangażowani w atak. Jeden z postów twierdził, że haker miał dostęp do systemów 4chan "przez ponad rok" i ujawnił dane osobowe użytkowników i administratorów. Zrzuty ekranu pokazują dostęp do wewnętrznych systemów 4chan, w tym bazy danych i statystyk użytkowników.

W ostatnich latach 4chan coraz częściej przyciąga uwagę amerykańskich urzędników. Platforma utrzymuje się dzięki inwestycjom japońskiej firmy. W 2023 r. WIRED ujawnił dokumenty wewnętrzne 4chan, które pokazują, jak polityka strony kształtuje jej toksyczny charakter.

Jeśli dane są prawdziwe, mogą być użyteczne dla organów ścigania.

- 4chan istnieje od 2003 r., co jest niezwykłe dla serwisu internetowego. Mimo kontrowersyjnych treści, wiele elementów kultury internetowej wywodzi się z 4chan - mówi Gray z Flashpoint.

Źródła: reuters.com, wired.com

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)