Setki interwencji dziennie. Gawkowski mówi o cyberatakach na Polskę

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski przyznał, że liczba cyberataków na Polskę tuż przed wyborami prezydenckimi jest coraz większa. - Dzisiaj jest zły dzień. Mieliśmy ataki na ważne instytucje, które opiekują się dostarczaniem do obywateli wody i kanalizacji - ujawnił w "Faktach po Faktach".

INSECON - Mi?dzynarodowy Kongres Cyberbezpiecze?stwa
Fot. Lukasz Gdak/East News, Poznan, 02. 04.2025 NSECON ? Miedzynarodowy Kongres Cyberbezpieczenstwa w Poznaniu
 N/z wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.
Lukasz GdakSetki interwencji dziennie. Gawkowski mówi o cyberatakach na Polskę
Źródło zdjęć: © East News | Lukasz Gdak
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Gawkowski przekazał, że dzisiejszy atak udało się odeprzeć. Jednak skala cyberataków przed wyborami prezydenckimi jest "olbrzymia". - Dzisiaj takich zgłoszonych incydentów było prawie dwa tysiące. Mogą być kolejne, bo dzień się jeszcze nie skończył - mówił.

Według danych przekazanych przez wicepremiera miesięcznie jest zgłoszonych 60-70 tysięcy ataków, a służby codziennie podejmują 200-300 interwencji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cyberataki zagrożą wyborom w Polsce? Ekspert nie ma wątpliwości

- One [ataki przyp. red.] się rozrastają, mają różne wektory wejścia. Nie jest atakowany już tylko system wejścia, żeby ukraść dane, tylko jest infiltracja po to, żeby coś zablokować albo wyłączyć na przykład wodę albo energię. (...) Widzimy, że od początku tego roku rosyjskie ataki się zwiększają, z dnia na dzień jest ich więcej - mówił Gawkowski.

Szczegóły ataku na PAP. "Jeden z pracowników udostępnił telefon dziecku"

Wicepremier przypomniał także cyberatak, którego ofiarą padła Polska Agencja Prasowa. - Ten atak udał się dlatego, że jeden z pracowników Polskiej Agencji Prasowej udostępnił telefon swojemu dziecku, które wgrało tam aplikację - wyjaśnił Gawkowski.

W efekcie cyberataku w maju 2024 roku Codziennym Serwisie Informacyjnym PAP dwukrotnie ukazała się nieprawdziwa depesza o rzekomej mobilizacji w Polsce. PAP nie była źródłem tej informacji. Depesza nie powstała w agencji, nie została napisana ani nadana przez pracowników PAP. Została anulowana i wycofana z serwisu.

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
Sikorski pokazał list do prezydenta. "Bez odpowiedzi"
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
PE zajmie się Romanowskim. Joński: "W trybie pilnym"
Remont przy domu Kaczyńskiego. Po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Remont przy domu Kaczyńskiego. Po latach pojawią się nowi sąsiedzi
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Tragedia na A4. Ciężarówka stanęła w płomieniach
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
Potrącił pieszego i uciekł. 80-latek zatrzymany
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
"To niepokojące". Duński minister obrony ostrzega Europę
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Nowa funkcja w mObywatelu. Skorzysta pół miliona osób
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Samochód wpadł do stawu. Pod osłoną nocy szukali pasażera
Bundeswehra okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Bundeswehra okradziona. Bezpieczeństwo pod znakiem zapytania
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje