Podejrzanym o potrójne zabójstwo grozi dożywocie
Policja postawiła zarzuty dwóm mężczyznom,
którzy są podejrzani o zabicie trzech osób w miejscowości
Siedliska-Bogusz. Zabójcom grozi dożywocie.
Jak poinformował rzecznik podkarpackiej policji nadkomisarz Mariusz Skiba, podejrzani mężczyźni to 25-letni Dawid P. i 20-letni Krzysztof R., mieszkańcy powiatu dębickiego.
- Dziś znaleźliśmy narzędzie zbrodni, są to piła motorowa i siekiera. Motywem, jakim się kierowali, był rabunek. Splądrowali mieszkania i zabrali pieniądze. W sumie z trzech mieszkań było to 3 tys. 600 zł. Z naszych ustaleń wynika, że zbrodni mogli dokonać w ciągu kilku dni - powiedział Skiba.
W środę, w trzech stojących na uboczu wsi domach, policjanci znaleźli trzy ciała. Wszystkie zamordowane osoby mieszkały samotnie. Dwie ofiary to kobiety w wieku 78 i 72 lat, trzecia - 33-letni mężczyzna. Jeszcze tego samego dnia policja zatrzymała obu podejrzanych mężczyzn.
Policję o odnalezieniu zwłok jednej z kobiet powiadomiła sąsiadka. W tym samym czasie pracownica opieki społecznej, która w związku z obowiązkami zawodowymi odwiedzała starszych ludzi, odkryła zwłoki drugiej kobiety. W innym pobliskim domu mieszkał samotny mężczyzna, od pewnego czasu nie widywany przez sąsiadów. Nikt nie odpowiadał wezwania policjantów, postanowiono więc wyważyć drzwi. W budynku znaleziono zwłoki mężczyzny.