Podejrzany o zabójstwo 11‑latka zabił też innego chłopca?
Prokuratura z Pruszcza Gdańskiego bada, czy mężczyzna podejrzany o zabicie pod koniec września niedaleko Pruszcza Gdańskiego 11-letniego chłopca, zamordował w 2002 roku także 10-latka w Lisewie Malborskim. Do tej ostatniej zbrodni przyznał się inny mężczyzna i został za nią prawomocnie skazany na 15 lat więzienia.
04.10.2005 | aktual.: 04.10.2005 17:45
Jak poinformowano w prokuraturze, 28-letni mężczyzna aresztowany za zabójstwo nożem 11-latka, powiedział przesłuchującym go śledczym, że kilka lat wcześniej zabił także innego chłopca. P.o. szefa prokuratury rejonowej w Pruszczu Gdańskim Teresa Rutkowska-Szmedyńska poinformowała, że wystąpiła do prokuratury w Malborku o akta sprawy dotyczące tamtej zbrodni. Dodała, że wyjaśnienia mężczyzny będą weryfikowane.
Według źródeł w policji, mężczyzna przypisujący sobie zbrodnię sprzed kilku lat z nieznanych powodów może robić to celowo, a nie mieć z nią nic wspólnego. Trzeba jednak zbadać, czy był np. świadkiem mordu, za który wydano prawomocny wyrok - zastrzegł jeden z policjantów.
Mężczyznę oskarżonego o zabójstwo w 2002 roku 10-latka w Lisewie Malborskim skazano na 15 lat więzienia. Chłopiec ten został zamordowany także nożem w pierwszy dzień roku szkolnego, kiedy jechał rowerem odwiedzić dziadka.
Szef Prokuratury Rejonowej w Malborku Waldemar Zduniak powiedział, że akta tej sprawy przekazano już do Pruszcza Gdańskiego.
