Podejrzany o czyny pedofilskie usłyszał zarzuty
41-latek z Pleszewa usłyszał zarzuty dotyczące prezentowania treści pornograficznych. Mężczyźnie grozi kara trzech lat pozbawienia wolności.
Prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. przekazał, że 41-latek usłyszał zarzuty prezentowania i udostępniania treści pornograficznych.
- Prokurator ustalił, że podejrzany mieszkaniec Pleszewa za pośrednictwem jednego z komunikatorów internetowych, myśląc, że koresponduje z 14-latką, prezentował i udostępniał jej treści pornograficzne. Faktycznie pisał z osobą dorosłą, członkiem jednej z organizacji, która zajmuje się zwalczaniem przestępczości pedofilskiej w sieci internetowej -powiedział śledczy.
Wyjaśnił, że takie zachowanie, zgodnie z polskim prawem, traktowane jest jako usiłowanie nieudolne, tym niemniej nie wpływa to na możliwość ścigania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca bmw wyjechał na czerwonym świetle. Świadek oszukał przeznaczenie
Mężczyźnie, który jest pod dozorem policji, grozi do 3 lat więzienia. - Ma stawiać się w pleszewskiej komendzie dwa razy w tygodniu. Śledztwo jest kontynuowane - dodał prokurator.
Tak wpadł 41-latek z Pleszewa
Do ujawnienia sprawy doszło dzięki Fundacji "Strażnicy Dziecięcych Marzeń", która podejmuje obywatelskie działania wobec dorosłych o skłonnościach pedofilskich. Ten powód - jak poinformowała fundacja na swojej stronie społecznościowej - sprowadził ich w środę do wielkopolskiego Pleszewa, gdzie ujęli 41-letniego mężczyznę.
- Pisał do 14-letniej dziewczynki niestosowne rzeczy z podtekstami seksualnymi - poinformowali. O sprawie zawiadomili pleszewską policję, która zatrzymała mężczyznę