Podejrzany fapejdż wspierał Nawrockiego. Ma długą historię
Odkąd PiS ogłosiło, że wspiera kandydaturę Karola Nawrockiego, w sieci zaroiło się od nieoficjalnych stron popierających jego prezydenckie aspiracje. Jednym z nich był liczący blisko 100 tys. polubień fanpejdż, który wcześniej promował m.in. rosyjską propagandę.
Według OKO.press strona od co najmniej pięciu lat należała do grupy, która szerzyła na Facebooku dezinformację. Ostatecznie fanpejdż "Prezydent Karol Nawrocki 2025" zniknął z sieci, jednak przed zmianą nazwy często pojawiały się tam kontrowersyjne treści.
Fanpejdż został założony w 2013 roku. Od tego czasu trzykrotnie zmieniał nazwę. Zanim zamienił się w klub fanów Karola Nawrockiego, funkcjonował m.in. jako "Fitness Arena" oraz Forum Polskiej Gospodarki.
Jednak najdłużej, bo od 2013 do 2022 roku, strona funkcjonowała pod nazwą "Milutko". To w tym okresie pojawiały się tam najbardziej kontrowersyjne treści. Publikowano m.in. linki do stron, których nazwy przypominały znane redakcje, choć nie miały z nimi nic wspólnego. Wszystko po to, aby szerzyć dezinformację, w tym rosyjską propagandę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Budka apeluje do Hołowni. "Drogi Szymonie, nie idź tą drogą"
Co ciekawe, pojawiały tam również treści wspierające wybranych polityków, takich jak Adam Andruszkiewicz, Janusz Korwin-Mikke czy Leszek Miller. Były też memy uderzające w Andrzeja Dudę.
Kontrowersyjny fanpejdż wsparł Nawrockiego. PiS się odcina
Według OKO.press procederem kierował Konrad Piotrowski i Marta Sz. Oboje mają mieć związki z Konradem Rękasem, który od lat współpracuje z rosyjskimi mediami.
Sztab Nawrockiego zapewnia, że nie ma nic wspólnego z kontrowersyjnym fanpejdżem.
Przeczytaj też:
Źródło: OKO.press