Podatek od reklam. Wpadka olsztyńskich działaczy PiS. Udostępnili "przekaz dnia"
Działacze PiS z Olsztyna zamieścili na swojej stronie tzw. przekaz dnia w kwestii podatku od reklam. Chodzi o instrukcję dla polityków, którzy wypowiadają się w mediach. Głos w tej sprawie, ma być ujednolicony.
Na stronie olsztyńskiego Prawa i Sprawiedliwości pojawił się tekst pt.: "Składka od reklam, czyli burza w szklance wody". W tekście działacze PiS tłumaczą, że zamieścili "treść briefu prekonsultacji" w sprawie podatku od reklam. Jako źródło artykułu wskazano Centrum Informacyjne Rządu. Treść tekstu została już jednak usunięta.
Podatek od reklam. Wyciekł "przekaz dnia"
Screeny artykułu zdążyli jednak wcześniej zrobić dziennikarze olsztyńskiej "Gazety Wyborczej". Dzięki temu możemy dowiedzieć się, co politycy Prawa i Sprawiedliwości mają mówić opinii publicznej nt. podatku od reklam. Najważniejsze tezy zostały specjalnie podkreślone. I sama danina została łagodnie określona "składką".
Politycy mają również mówić, że wiążące decyzje w tej sprawie nie zapadły, a trwają "prekonsultacje". Kolejną wersją do podkreślania ma być to, że rząd "kieruje się zasadą dialogu" i chce "merytorycznej dyskusji". Kolejny fragment instrukcji mówi o tym, że podatki od reklam działają w wielu krajach europejskich, a także, że nie obejmą mediów lokalnych tylko duże koncerny.
"Przekaz dnia" ws. podatku od reklam. Co mają mówić politycy PiS?
W "przekazie dnia" umieszczono również informację o tym, co mówić, gdyby na polityka naciskano. Przykładowo na zarzut, że media płacą wiele podatków, należy odpowiadać, że nowa danina jest wyrazem solidarności ze społeczeństwem w dobie koronawirusa, a część wpływów wróci do mediów. Politycy mają również zapewniać, że podatek od reklam nie odbije się na czytelniku.
Źródło: olsztyn.wyborcza.pl/pisolsztyn.org.pl