Dantejskie sceny na lotnisku w Gdańsku. "Był kompletnie pijany"

Pijany 34-latek wszczął na lotnisku w Gdańsku awanturę. Pobił dwóch taksówkarzy, jednemu z nich groził. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kilka lat więzienia.

Pobił dwóch taksówkarzy na lotnisku. Może spędzić kilka lat za kratamiPobił dwóch taksówkarzy na lotnisku. Może spędzić kilka lat za kratami
Źródło zdjęć: © KMP w Gdańsku
Violetta Baran

W czwartek po południu na terenie lotniska w Gdańsku doszło do potężnej awantury. Pijany 34-latek zaatakował dwóch taksówkarzy. Interweniować musieli funkcjonariusze Straży Granicznej.

Po opanowaniu sytuacji pogranicznicy wezwali policję. Ta przejęła pijanego 34-latka z Rumi. Jak się okazało, mężczyzna miał w organizmie 2 promile alkoholu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przypadki napaści seksualnej w "taksówkach na aplikację". Ofiar jest coraz więcej. "Skandal!"

Co było powodem awantury? Policjanci ustalili, że 34-latek podszedł do taksówkarzy i zaczął rozmawiać z nimi o opłacie za kurs. Najwyraźniej stawka nie przypadła mu do gustu, bo w pewnym momencie uderzył pięścią w twarz jednego z taksówkarzy i zaczął mu wygrażać. Chwilę później zaatakował drugiego z taksówkarzy. Pobił go i przewrócił go na ziemię.

Ranni taksówkarze trafili do szpitala

Rannych taksówkarzy zabrała do szpitala karetka pogotowia. Na szczęście ich obrażenia nie okazały się zbyt groźne. Biegły określił, że na skutek ataku doznali oni rozstroju zdrowia trwającego nie dłużej niż 7 dni.

34-latek z Rumi trafił do policyjnego aresztu. W piątek podejrzany został przesłuchany i usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała oraz kierowania gróźb karalnych.

Za uszkodzenie ciała i spowodowanie rozstroju zdrowia na czas poniżej 7 dni grozi mu kara do 2 lat więzienia. Taką samą karą zagrożone jest przestępstwo kierowania gróźb karalnych. Wyrok może być jednak wyższy ze względu na to, że sprawa miała charakter chuligański.

Źródło: KMP w Gdańsku

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
"Znaczące nieprawidłowości". Są wyniki kontroli NIK w IPN
"Znaczące nieprawidłowości". Są wyniki kontroli NIK w IPN
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki w żłobku. Dzieci było za dużo
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki w żłobku. Dzieci było za dużo
Spotkanie Putin-Trump w Budapeszcie. Stanowczy komentarz MTK
Spotkanie Putin-Trump w Budapeszcie. Stanowczy komentarz MTK
"Nie koniec". Trzaskowski reaguje na werdykt Konkursu Chopinowskiego
"Nie koniec". Trzaskowski reaguje na werdykt Konkursu Chopinowskiego
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Kłamliwe oskarżenia Ławrowa. Tak odpowiedział Sikorskiemu
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
Sarkozy trafił do celi. Na takie warunki może liczyć
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
"Szanse wzrosły". Hołownia o swojej przyszłości
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Polska dołącza do skargi KE na Węgry. "Nie do przyjęcia"
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
Poszukiwania Karoliny Wróbel. Policja wraca nad staw Błaskowiec
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
"Mam dwa problemy". Mentzen reaguje na słowa Sikorskiego o Putinie
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Polak zatrzymany we Włoszech. Wziął kilka kamieni w Pompejach
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom
Złe wieści dla Ukraińców. Niemcy chcą ograniczyć pomoc uchodźcom