PolskaPo wejściu do UE 14 mld euro trafi na polski rynek

Po wejściu do UE 14 mld euro trafi na polski rynek

Po wejściu Polski do Unii Europejskiej na
polski rynek trafi w latach 2004-2006 około 14 mld euro w postaci
funduszy strukturalnych - przewiduje minister ds. integracji
europejskiej Danuta Huebner.

29.06.2002 | aktual.: 05.07.2002 11:11

Nieskrępowany dostęp do rynku europejskiego, nowe potrzeby inwestycyjne, które się pojawią, oraz nowe źródła finansowania będą naszym udziałem. To wszystko będzie wpływało korzystnie na dynamikę wzrostu gospodarczego - powiedziała Huebner podczas 8. światowej konferencji gospodarczej Polonii.

Dodała, że będzie to oznaczało rzeczywiste uruchomienie procesu doganiania Unii Europejskiej.

Według Huenber największe korzyści z powiększonego rynku odniosą małe i średnie przedsiębiorstwa. Dla niektórych przedsiębiorców bardzo ważne będzie to, że zostaną otwarte możliwości udziału w unijnym rynku zamówień publicznych. Jest to rynek sięgający tysiąca miliardów euro rocznie. Małe i średnie przedsiębiorstwa są tradycyjnie w Unii Europejskiej sektorem, który rozwija się najszybciej i mam wrażenie, że dostaje dodatkowe bodźce do rozwoju - powiedziała pani minister.

Do 2010 roku Unia Europejska chce być najbardziej konkurencyjną gospodarką na świecie. Polski rząd pod koniec stycznia przyjął program rozwoju przedsiębiorczości, który w części strukturalnej dotyczy wsparcia przede wszystkim małych i średnich przedsiębiorstw. Huebner ma nadzieję, że członkostwo w Unii dodatkowo wzmocni działania rządu zmierzające do wsparcia tych przedsiębiorców.

Jej zdaniem, bardzo duże znaczenie dla rozwoju tego sektora będą miały właśnie fundusze strukturalne. Pomoc, którą teraz otrzymujemy z Unii, wynosi około miliarda euro rocznie. Tak będzie do czasu przystąpienia do struktur europejskich. Później, pomoc wzrośnie do około 3,5 mld euro w 2004 roku oraz do prawie 6 mld euro rocznie w 2006 roku. A docelowo, gdy wejdziemy w pełny rytm pomocy finansowej, będzie to około 4 proc. dochodu narodowego - powiedziała Huebner.

Wyjaśniła, że są to środki publiczne, ale paradoks polega na tym, że składki do budżetu Unii są odprowadzane z budżetu kraju, a pieniądze wychodzące ze Wspólnoty trafiają bezpośrednio do regionów lub indywidualnych przedsiębiorców. Środki finansowe, które będą trafiały do przedsiębiorców, mają być dostępne w ramach Europejskiego Funduszu Regionalnego i Europejskiego Funduszu Społecznego.

W Warszawie odbywa się dwudniowa 8. światowa konferencja gospodarcza Polonii. W spotkaniu, zorganizowanym przez Fundację Polonii i Polonijny Instytut Międzynarodowy Współpracy Gospodarczej, uczestniczą reprezentanci środowisk gospodarczych Polonii i Polski. (and)

ueuniaeuropejska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)