Po tragedii na Węgrzech minister zapowiada kontrole

Musimy zrobić wszystko, aby polskie autokary jeździły po świecie bezpiecznie, aby kierowcy nie szarżowali, aby nie skracano sztucznie czasu przejazdu - oświadczył w poniedziałek podsekretarz stanu ds. transportu w Ministerstwie Infrastruktury Mieczysław Muszyński.

Muszyński odwiedził w poniedziałek Polaków rannych w katastrofie polskiego autokaru, który rozbił się na Węgrzech. W wypadku zginęło 19 osób, a 32 zostały ranne, w tym kilka bardzo ciężko.

Chcemy wyrazić ogromne podziękowanie władzom węgierskim za troskliwą opiekę, jaką otoczono rannych w wypadku Polaków i rodziny ofiar katastrofy - powiedział Muszyński.

Jak poinformował, ze wstępnych ustaleń polskich ekspertów, którzy obejrzeli miejsce katastrofy, wynika, że rondo, na którym rozbił się polski autokar, wiozący pielgrzymów z okolic Lublina do Medjugorie w Bośni i Hercegowinie, jest bardzo dobrze widoczne i dobrze oznakowane. Najprawdopodobniej przyczyną wypadku była zbyt wysoka prędkość autokaru - powiedział Muszyński.

Z pierwszych oględzin wynika, że polski autobus był w dobrym stanie technicznym.

Zabieramy z sobą do Polski cztery osoby, którym lekarze pozwolili na podróż. Na lotnisku w Warszawie, gdzie wylądujemy ok. godz. 22, czekać będą karetki. Wszystkim zajmie się Ministerstwo Infrastruktury - powiedział Muszyński.

Dodał, że Polakami rannymi w wypadku bardzo troskliwie zajęły się polskie władze konsularne i dyplomatyczne. Z ogromnym poświęceniem i ofiarnością pracują węgierskie władze lokalne, policja i służba zdrowia. Rannych w wypadku Polaków odwiedziła małżonka prezydenta Węgier.

To ogromne nieszczęście. Jedno z największych w historii polskiego transportu osobowego. Na pewno będziemy musieli wzmóc kontrolę w sprawach organizacji podobnych wyjazdów. Będziemy sprawdzać poprawność przygotowania list pasażerów, to, czy jest dwóch kierowców, czy są tachografy itp. Są to wnioski dla nas, które we współpracy z policją podejmiemy bezwzględnie już od jutra - powiedział minister Muszyński.

Temu nieszczęściu na Węgrzech było trudno zapobiec, ale musi być ono dla nas wezwaniem do bardziej rygorystycznego stosowania wszystkich prawnych możliwości kontroli wyjeżdżających z Polski autokarów. Są na przykład świadectwa dopuszczania do zawodu, są certyfikaty itp. - oświadczył minister.

Zapowiedział zorganizowanie spotkania ze stowarzyszeniami przewoźników, w trakcie którego zostaną oni uczuleni na sprawy bezpiecznej jazdy. (an)

Wybrane dla Ciebie

Mówi "nie" Trumpowi. Blokuje wysłanie wojsk do Portland
Mówi "nie" Trumpowi. Blokuje wysłanie wojsk do Portland
Tragiczny wypadek w Nowym Jorku. Zginęły dwie 13-latki
Tragiczny wypadek w Nowym Jorku. Zginęły dwie 13-latki
"To atak". Polska ambasada reaguje na profanację pomnika Jana Pawła II
"To atak". Polska ambasada reaguje na profanację pomnika Jana Pawła II
Berlin mówi "stop". Zapowiada zmianę ws. migrantów
Berlin mówi "stop". Zapowiada zmianę ws. migrantów
Wyższa emerytura dzięki wnuczkom. Nawet o 11 tys. zł
Wyższa emerytura dzięki wnuczkom. Nawet o 11 tys. zł
Poparcie Putina niekorzystne dla Orbana? Ekspert nie ma wątpliwości
Poparcie Putina niekorzystne dla Orbana? Ekspert nie ma wątpliwości
Wpadli na trop dzięki "staremu". Ujawnili kolumbijski proceder
Wpadli na trop dzięki "staremu". Ujawnili kolumbijski proceder
Tragiczny wypadek w Opolu. Mężczyzna spadł z ósmego piętra
Tragiczny wypadek w Opolu. Mężczyzna spadł z ósmego piętra
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"