Po raz pierwszy KE chwali Polskę w sprawie uchodźców
Kraje Grupy Wyszehradzkiej zdecydowały się włączyć do walki z nielegalną imigracją. Każdy z nich przekaże na to ok. 9 mln euro.
- Chcemy pokazać, że solidarność to coś, co w pełni szanujemy - powiedział premier Słowacji Robert Fico. Za przekazane pieniądze zostanie zakupiony sprzęt i przeprowadzone zostaną szkolenia libijskiej armii. Ma się to przyczynić do lepszej kontroli granicznej w tym państwie - informuje RMF FM powołując się na PAP.
Do inicjatywy pozytywnie odniósł się premier Włoch, które są najbardziej zaangażowane w walkę z ograniczeniem nielegalnej imigracji. - Są między nami pewnie różnice, ale znaczące jest to, że nie uniemożliwiły one inicjatywy politycznej, którą uważam za znaczącą, i za którą dziękuję - powiedział Paolo Gentiloni.
Gest docenił również przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker. - Jest to dowód, że kraje V4 całkowicie wpasowują się w solidarność z Włochami i innymi krajami. Przynajmniej teraz jestem zadowolony - zaznaczył.
Dyskusja odnośnie imigrantów przybrała na sile w ostatnich dniach za sprawą Donalda Tuska. Szef RE rozesłał list do liderów państw EU, w którym zaznaczył, że system relokacji uchodźców nie sprawdził się. Były przewodniczący PO został za to skrytykowany przez kilka unijnych stolic.
Zobacz też: Polska przeciwna relokacji uchodźców.
Rząd Prawa i Sprawiedliwości od początku sprzeciwiał się systemowy relokacji uchodźców, który został narzucony krajom członkowskim UE.
Państwa grupy V4 tworzą Polska, Czechy, Słowacja i Węgry. Łącznie przekażą Libii ok. 35 mln euro.