Po porażce wyborczej Topolanek zapowiada walkę o przetrwanie
Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS)
premiera Czech Mirka Topolanka poniosła dotkliwą porażkę w
wyborach do rad wojewódzkich i do Senatu. Szef rządu
przyznał, że był to "policzek" od wyborców i zapowiedział walkę o
utracone pozycje.
19.10.2008 | aktual.: 19.10.2008 18:16
W piątkowo-sobotnich wyborach opozycyjna Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CSSD) zdobyła 35,9% głosów, a ODS zaledwie 23,6% W wyborach z 2004 roku na ODS oddano 36% głosów., a na CSSD zaledwie 14%.
W przypadku wyborów do Senatu, których przedmiotem była 1/3 z 81 miejsc, odbędzie się niemal powszechnie druga runda (24-25 października). Tylko jeden kandydat - socjaldemokrata - pokonał barierę 50% Do drugiej rundy przeszło 25 socjaldemokratów, co daje ich partii szansę na osłabienie dominującej obecnie pozycji ODS w Senacie.
Zdaniem analityków słaby wynik wyborczy może stać się sygnałem do buntu w ODS przed grudniowym kongresem tej partii, co z kolei może zagrozić pozycji Topolanka jako szefa partii i rządu.
Obserwatorzy zwracają uwagę, że o spadku popularności rządu Topolanka zadecydowało m.in. poparcie dla amerykańskiej tarczy antyrakietowej, której radar ma się znaleźć w Czechach.