PO najbardziej atrakcyjną partią alternatywną
Najbardziej atrakcyjną i wskazywaną
najczęściej jako partia alternatywna dla popieranego aktualnie
ugrupowania jest Platforma Obywatelska. Możliwość oddania głosu na
PO bierze pod uwagę 14% zdeklarowanych zwolenników wszystkich
pozostałych partii - wynika z najnowszego sondażu CBOS.
14.02.2007 14:10
Z sondażu wynika, że najwięcej ewentualnych zwolenników PO może zyskać wśród elektoratu LiD (40%) i PiS (26%).
Nieco mniejsze szanse na ewentualne powiększenie swego elektoratu ma LiD - 12% wskazań. 25% tego stanowią zwolennicy PO.
W PiS alternatywę dla swej partii widzi co dziesiąty badany. Są to głównie wyborcy LPR - 33% oraz PSL - 27%.
LPR może liczyć natomiast na 8-procentowe poparcie wśród wyborców innych partii. Takie same możliwości poszerzenia swego elektoratu o wyborców innych partii ma PSL.
W przypadku LPR ewentualni nowi wyborcy pochodzą głównie z dotychczasowego elektoratu Samoobrony (34%), a w przypadku PSL preferencje dla innych partii są rozłożone dość równomiernie wśród: Samoobrony (13%), PiS (11%), a nieco rzadziej - LiD (10%) i PO (8%).
W partii Andrzeja Leppera alternatywę dla popieranego obecnie ugrupowania upatruje 6% ankietowanych mających sprecyzowane preferencje partyjne, głównie są to zwolennicy LPR (23%)
Pozostałe ugrupowania, takie jak KPEiR, PPP oraz UPR, cieszą się znikomym zainteresowaniem jako partie drugiego wyboru. Skłonnych byłoby na nie głosować po 3% zdeklarowanych wyborców innych ugrupowań.
Partią mającą obecnie zdecydowanie najwięcej zdeklarowanych przeciwników jest Samoobrona - ponad połowa potencjalnych wyborców deklaruje, że w wyborach z pewnością nie poparłaby tego ugrupowania. Najwięcej przeciwników Samoobrona ma wśród wyborców LiD (88%) i PO (82%)
Drugie miejsce wśród najczęściej odrzucanych partii zajmuje - LPR (39%). Najwięcej przeciwników Liga ma wśród zwolenników LiD (84%) i PO (67%)
Na trzecim miejscu jest LiD, która ma 31% przeciwników wśród wyborców. Na tę partię nie głosowaliby zwolennicy PiS (60%), LPR (48%) oraz Samoobrony (37%)
Na PiS na pewno nie zagłosowałoby 24% wyborców. Przeciwnikami partii rządzącej jest przede wszystkim elektorat LiD (71%) oraz PO (40%)
Najmniej przeciwników z liczących się partii mają PSL - 9% oraz PO - 13%.
Partią, która ma najbardziej zdecydowany elektorat jest Lewica i Demokraci. 59% zwolenników LiD stanowczo deklaruje, że gdyby wybory odbyły się już teraz, oddałoby głosy na ta koalicję. Na 39% głosów swoich zdeklarowanych zwolenników mogą liczyć PO i Samoobrona. W niewiele mniejszym stopniu pewne swych ewentualnych wyborców, może być też PSL (37%).
Słabiej wypada PiS. Prawie jedna trzecia (32%) jego zwolenników ma stuprocentową pewność, że w dniu wyborów zagłosuje na to ugrupowanie. 15% zwolenników PiS jest mniej niż w 50 procentach przekonanych, że zagłosuje na partię rządzącą.
Najmniej zdecydowanych zwolenników ma LPR - 19%. Prawie co trzeci badany (29%) deklarujący poparcie dla partii Romana Giertycha, bierze pod uwagę - z najmniej 50% prawdopodobieństwem - możliwość zmiany swych obecnych preferencji wyborczych.
Sondaż przeprowadzono w dniach 12-15 stycznia 2007 r. na liczącej 922 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłej ludności Polski.