Po kradzieży został usunięty z zawodu. Sędzia nie zgadza się z decyzją
Sąd Apelacyjny w Łodzi orzekł, że wiceprezes Sądu Rejonowego w Żyrardowie Mirosław T. ukradł na stacji benzynowej 50 zł. Zdecydowano o usunięciu go ze stanu sędziowskiego. Jednak Mirosław T. odwołał się od wyroku. Sprawą zajmie się Sąd Najwyższy.
09.08.2017 | aktual.: 09.08.2017 12:02
W lipcu sąd apelacyjny badający sprawę dyscyplinarną wiceprezesa Sądu Rejonowego w Żyrardowie nie dał wiary wyjaśnieniom Mirosława T., który twierdził, że jego działania było nieświadome. Do zdarzenia doszło 3 marca. Sędzia miał zabrać banknot położony na ladę przez kobietę, gdy ta na chwilę odwróciła się od kasy.
Sąd uznał, że osoba popełniająca taki czyn nie jest godna wykonywania zawodu sędziego i dlatego wymierzył mu najwyższą możliwą karę, czyli usunięcie z zawodu.
Orzeczenie sądu apelacyjnego jest nieprawomocne i sędzia się od niego odwołał do Sądu Najwyższego. W najbliższym czasie akta sprawy mają być przekazane do Sądu Najwyższego.
Tylko postępowanie dyscyplinarne
Zgodnie z przepisami prawa o ustroju sądów powszechnych za wykroczenie, jakim był zarzut o kradzież 50 zł, sędzia może odpowiadać tylko dyscyplinarnie. Nie było dochodzenia policji lub prokuratury. Sprawą zajmował się rzecznik dyscyplinarny i w ramach jego postępowania mógł tylko umorzyć sprawę albo skierować wniosek o ukaranie do sądu dyscyplinarnego.
Rzecznik dyscyplinarny Sądu Okręgowego w Płocku, któremu podlega żyrardowski sąd rejonowy, przesłuchał jako świadków osoby, które wraz z sędzią Mirosławem T. podróżowały tym samym samochodem. Poza tym, policja przekazała zgromadzone w sprawie materiały dowodowe, w tym zapis monitoringu ze stacji paliw.
Co oznacza usunięcie z zawodu?
Usunięty z zawodu sędzia traci wszystkie uprawnienia, m.in chroniący go immunitet oraz prawo do przejścia w stan spoczynku.
Sąd dyscyplinarny utrzymał również wcześniejszą decyzję o obniżeniu o 25 proc. wynagrodzenia sędziego i odsunięcie go od wykonywania orzekania.
Jak poinformował rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa Waldemar Żurek, pod koniec lipca w głosowaniu niejawnym KRS niejednogłośnie wyraziła zgodę na odwołanie sędziego z funkcji wiceprezesa sądu w Żyrardowie.