PolskaPO: Giertych zwalcza rewię mody... rewią mody

PO: Giertych zwalcza rewię mody... rewią mody

Platforma Obywatelska przedstawiła projekt
nowelizacji ustawy o systemie oświaty, który znosi obowiązek
noszenia mundurków w szkołach dla dorosłych jak i dla dzieci
niepełnosprawnych, upośledzonych i chorych przebywających w
szkołach przyszpitalnych, zakładach opiekuńczo-leczniczych czy
uzdrowiskach. Według Platformy Obywatelskiej Giertych chce zwalczać rewię mody... rewią mody.

27.06.2007 | aktual.: 27.06.2007 20:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/mundurki-na-pokazie-i-w-sejmie-6038644996977793g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/mundurki-na-pokazie-i-w-sejmie-6038644996977793g )
Mundurki na pokazie... i w Sejmie

Jak mówiła na środowej konferencji prasowej szefowa komisji edukacji Krystyna Szumilas (PO), ustawa forsowana w Sejmie przez ministra edukacji Romana Giertycha nakłada "absurdalny" obowiązek noszenia mundurków od 1 września przez uczniów szkół zaocznych i wieczorowych (w tym także osoby starsze) jak i dzieci niepełnosprawne, upośledzone czy chore.

PO zaapelowała do wszystkich partii o przyjęcie tych zmian jeszcze przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.

Nasz projekt nie jest przeciwko mundurkom, tylko przeciwko obligatoryjności, powszechności i determinacji wicepremiera Romana Giertycha, żeby nas wszystkich umundurować - podkreślił szef klubu PO Bogdan Zdrojewski.

Platforma podkreśla, że lekarze, rodzice i nauczyciele sygnalizują, że obowiązkowy mundurek może utrudnić opiekę, a czasami wręcz zaszkodzić zdrowiu dzieci w trakcie leczenia czy rehabilitacji.

W szkołach specjalnych, integracyjnych i z klasami integracyjnymi decyzja o wprowadzeniu obowiązku noszenia jednolitych strojów powinna być podejmowana przez dyrektora w uzgodnieniu z rodzicami, bo to oni najlepiej wiedzą, czy noszenie mundurków pomoże czy zaszkodzi w osiągnięciu efektów wychowawczych nie narażając zdrowia dzieci i ich poczucia własnej wartości - oceniają politycy Platformy.

Zgodnie z projektem noweli, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, w tym ze względu na stan zdrowia, dyrektor szkoły mógłby zwolnić ucznia z obowiązku noszenia mundurka.

Platforma wezwała ministra edukacji Romana Giertycha (LPR) do zmiany przepisów "ośmieszających polską oświatę", podjęcia działań na rzecz "ochrony godności dzieci chorych" i zaprzestania "lobbowania" na rzecz firm produkujących mundurki.

Minister edukacji Giertych uczestniczył w środę w pierwszej Gali Strojów Szkolnych, która odbywa się w Łodzi. Wystawcy z całej Polski prezentują na niej mundurki, w które mogliby od nowego roku szkolnego ubierać się uczniowie. Na galę przyjechali dyrektorzy placówek oświatowych z całego kraju.

Zdaniem wicepremiera, przywrócenie jednolitego stroju do polskich szkół to jeden z ważniejszych elementów programu "Zero tolerancji dla przemocy w szkołach". Giertych uważa, że jest to ważne m.in. ze względu na identyfikację i bezpieczeństwo uczniów. Według Giertycha, łódzka gala "ma zakończyć rewię mody, która przez lata trwała w polskich szkołach, gdzie biedniejsi uczniowie czuli się gorsi". Wicepremier uważa, że uczniowie mogą się różnić zainteresowaniami, ale nie poziomem bogactwa.

Według Platformy Giertych chce zwalczać rewię mody... rewią mody. Dodatkowo twierdzi, że docierają do niej sygnały o tym, że prezentowane mundurki są bardzo niskiej jakości, za to za drogie; dodatkowo producenci odmawiają dostosowania ubiorów do dzieci zróżnicowanych wzrostem czy wagą.

Platforma zapowiada, że będzie bronić dyrektorów szkół, "ofiar systemu" stojących między ministrem edukacji a rodzicami.

W stylonowym mundurku przyszedł na konferencję Jerzy Fedorowicz, parlamentarzysta Platformy, aktor, reżyser, dyrektor Teatru Ludowego w Nowej Hucie.

Wam moje wnuczki, i tobie wnuku Janie chciałbym powiedzieć, że dziadziuś musi uzupełnić matematykę, z którą miał kłopoty. Przygotowałem sobie mundurek z tamtych czasów. Wyglądam, mam nadzieję, idiotycznie - stwierdził Fedorowicz.

Źródło artykułu:PAP
Komentarze (0)