Po dramacie na plaży w Darłowie. Apel śledczych do świadków utonięcia trojga dzieci

Śledczy apelują o zgłaszanie się plażowiczów, którzy byli świadkami utonięcia w sierpniu trojga dzieci przy falochronie w Darłówku. Prokuratura sprawdza, czy nie doszło do zaniedbań i szuka m.in. nagrań z akcji ratowniczej.

W Darłówku utopiło się dwóch chłopców: 14- i 13-latek oraz ich 11-letnia siostra
Źródło zdjęć: © WP.PL
Arkadiusz Jastrzębski

Prokuratura Rejonowa z Koszalina do tej pory nikomu nie postawiła zarzutów, a śledztwo toczy się na razie tylko "w sprawie" tragedii z 14 sierpnia. To tego dnia w Bałtyku utonęło rodzeństwo z Wielkopolski. Dramat, o którym mówiła cała Polska, rozegrał się w pobliżu falochronu na plaży w Darłówku Zachodnim, gdzie obowiązuje bezwzględny zakaz kąpieli.

- Do naszego postępowania dołączyliśmy też zawiadomienie adwokata rodziny dzieci ws. sprawdzenia przestrzegania przepisów na plaży i kąpielisku. Nasza praca jest wielowątkowa, a wymaga sprawdzenia chociażby dokładnych zapisów warunków pogodowych - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Ryszard Gąsiorowski z koszalińskiej prokuratury.

Postępowanie prowadzone jest pod kątem narażenia na bezpośrednią utratę życia lub zdrowia dzieci, ale także niedopełnienia obowiązku opieki nad nimi w połączeniu z nieumyślnym spowodowaniem śmierci.

Potrzebne zdjęcia i nagrania

Prokuratura stara się dotrzeć do jak największej grupy ludzi, którzy byli w dniu tragedii na plaży zachodniej w Darłówku.

- Ktoś może akurat wykonał jakieś zdjęcia, czy ma nagranie filmu telefonem komórkowym. Chodzi o takie materiały, które mogą udokumentować moment dramatu lub chwile go poprzedzające - tłumaczy prokurator.

Śledczy muszą dokładnie ustalić m.in. to, kiedy wywieszono czerwoną flagę zakazującą kąpieli i jak zachowywały dzieci przed wejściem do wody. Gąsiorowski zastrzega, że dotychczasowe zebrane relacje wykluczają się częściowo i nie można stawiać żadnych wniosków.

Pewne jest to, że rodzice rodzeństwa i ratownicy ze strzeżonej plaży w pobliżu byli trzeźwi.

Prokuratorzy sprawdzają zarówno to, jak swoje obowiązki wypełniali matka i ojciec oraz jak zachowywała się obsługa plaży.

Ratownicy: przeżyliśmy wiele

Ratownicy, którzy w połowie sierpnia pracowali na plaży w Darłowie nie chcą komentować zarzutów rodziny o niewłaściwą reakcję.

- Czekamy na rozstrzygnięcie prokuratury. Przeżyliśmy wiele w tym czasie. Proszę uwierzyć, że wyciągania z wody ciała dziecka nie wymazuje się o tak z pamięci - mówi Wirtualnej Polsce ratownik, który brał udział w akcji w Darłówku. Ze względu na kontrowersje, jakie pojawiły się po dramacie, nie chce ujawniać swojego nazwiska.

Świadkowie wydarzeń z 14 sierpnia 2018 r. mogą zgłaszać się do Komendy Powiatowej Policji w Sławnie - tel. 59 810 05 11.

Zobacz także: Po tragedii w Darłówku

Wybrane dla Ciebie
Thomas Rose zaprzysiężony na nowego ambasadora USA w Polsce
Thomas Rose zaprzysiężony na nowego ambasadora USA w Polsce
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
"NYT": Administracja Trumpa daje zielone światło do akcji w Wenezueli
"NYT": Administracja Trumpa daje zielone światło do akcji w Wenezueli
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia  walk z Hamasem
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia walk z Hamasem
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
Trump grozi Hamasowi. "Izrael wróci, jak tylko powiem słowo"
Trump grozi Hamasowi. "Izrael wróci, jak tylko powiem słowo"
Tragiczny wypadek w Tatrach. Jeden turysta nie żyje, drugi jest ranny
Tragiczny wypadek w Tatrach. Jeden turysta nie żyje, drugi jest ranny
Wiązanka na komisji. Nie wiedział, że ma włączony mikrofon
Wiązanka na komisji. Nie wiedział, że ma włączony mikrofon
Awantura podczas obrad komisji. Koalicja przegrała głosowanie
Awantura podczas obrad komisji. Koalicja przegrała głosowanie