PO bojkotuje "biało-czerwony" marsz. Tusk i politycy opozycji mają inne plany

Donald Tusk zamierza świętować 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości wraz z m.in. Ewą Kopacz i Jerzym Buzkiem oraz Grzegorzem Schetyną. Jednak politycy nie planują się pojawić zarówno w państwowym marszu, ani na sobotniej uroczystości odsłonięcia pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego na pl. Piłsudskiego.

PO bojkotuje "biało-czerwony" marsz. Tusk i politycy opozycji mają inne plany
Źródło zdjęć: © PAP
Karolina Kołodziejczyk

- Nasi parlamentarzyści, podobnie jak w ubiegłych latach, będą brać udział w obchodach Święta Niepodległości w kilkudziesięciu miejscach w Polsce, wszędzie tam, gdzie samorządowcy i lokalne społeczności organizują obchody wokół miejsc związanych z tradycją niepodległościową - powiedział w rozmowie z PAP rzecznik PO Jan Grabiec.

Na razie wiadomo, że 11 listopada Grzegorz Schetyna, Ewa Kopacz, Jerzy Buzek, Bogdan Borusewicz, Rafał Trzaskowski złożą, wraz z Donaldem Tuskiem kwiaty przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego przed Belwederem.

Następnie Schetyna, Kopacz, Buzek, Borusewicz i Trzaskowski pojawią się w archikatedrze św. Jana przy kwaterach: Ignacego Mościckiego, Ignacego Jana Paderewskiego oraz Gabriela Narutowicza. Potem politycy skierują się do Pomnika Poległych Żołnierzy Polskiej Organizacji Wojskowej. Po godzinie 10 część działaczy PO będzie obecna na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach, gdzie złożą kwiaty przy Kwaterze Powstańców Wielkopolskich oraz przy Pomniku Poległych 1920.

- Podobnie będzie to wyglądało w całym kraju - będziemy na cmentarzach, przy pomnikach bohaterów tamtych dni, będziemy składać wiązanki, kwiaty i wieńce - tłumaczył Grabiec.

Co z "biało-czerwonym" marszem i pomnikiem Lecha Kaczyńskiego?

#

Grabiec pytany o rządowy marsz, który ma przejść ulicami Warszawy 11 listopada pod patronatem prezydenta Dudy, oświadczył, że nie wiadomo, "czy ten marsz w ogóle się odbędzie".

- Z jednej strony stan prawny Marszu Niepodległości jest wątpliwy, z drugiej - podobno ma być uroczystość państwowa, ale z trzeciej strony też słyszymy, że trwają negocjacje między rządem a organizatorami marszu nacjonalistów, żeby te uroczystości połączyć. Trudno więc powiedzieć na jaki marsz zapraszają premier i prezydent - podkreślił rzecznik PO.

PO chce również zbojkotować sobotnią uroczystość odsłonięcia pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego na pl. Piłsudskiego. Zdaniem Jana Grabca, monument pojawił się z naruszeniem przepisów prawa i wbrew woli warszawiaków.

- O pomnikach powinni decydować mieszkańcy miast, żadna władza nie może narzucać bohaterów społeczności. To są bardzo złe praktyki - powiedział rzecznik PO.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1124)