Po 65. roku życia miał być stan spoczynku. Ale sędziowie nie chcą iść na emerytury
Zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym przewidywały, że po ukończeniu 65. roku życia sędzia w nim orzekający przejdzie w stan spoczynku. Pozostała jednak procedura odwoławcza, z której chętnie korzystają teraz sędziowie.
12 spośród 27 sędziów Sądu Najwyższego, którzy osiągnęli już wiek emerytalny, chce dalej orzekać - dowiaduje się Radio ZET.
Do dziś wypłynęło łącznie 12 oświadczeń od sędziów, którzy nadal chcą orzekać. Tę informację potwierdza Radiu ZET Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego. Aktualnie w Sądzie Najwyższym orzeka 76 sędziów, spośród których 27 ukończyło 65. rok życia.
Spośród 12 sędziów, którzy chcą nadal orzekać mimo ukończenia 65. lat, 2 orzeka w Izbie Karnej, 6 w Izbie Cywilnej, a 4 w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Po spotkaniu Małgorzaty Gersdorf ze Zbigniewem Ziobrą rodzi się pytanie -ciekawe, gdzie się pomieszczą?
Ustawa o Sądzie Najwyższym jest jedną z kości niezgody pomiędzy Polską a Komisją Europejską. Prace nad złagodzeniem przepisów, które drażnią Brukselę, wciąż trwają.
Masz ciekawe zdjęcie, filmik lub newsa? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Radio Zet
Zobacz też: Z. Krasnodębski ocenia rolę Andrzeja Dudy w ustawach o SN i KRS