Jest projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS
Do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa PiS. Informacja o tym fakcie została opublikowana na stronie sejmowej niższej izby parlamentu.
Projekt, jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej Sejmu, wpłynął do laski marszałkowskiej 30 marca. Na razie nie ma jeszcze na stronie tekstu noweli w wersji elektornicznej, wiadomo jednak, że została ona skierowana do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne i Biuro Analiz Sejmowych.
Przedstawicielem wnioskodawcą został poseł Andrzej Matusiewicz z PiS.
- Najważniejsze zmiany, które proponujemy w projekcie to doprecyzowanie przepisów, jeżeli chodzi o powoływanie sędziów SN członków Izby Dyscyplinarnej -poinformował PAP Matusiewicz. Dodał, że projekt przewiduje również modyfikację przepisów dotyczących budżetu Izby Dyscyplinarnej SN. - Tu jest większa autonomia tej izby ze względu na to, żeby sędziowie tej izby byli też w zakresie finansowym niezależni - wyjaśnił.
Matusiewicz poinformwał również, że w projekcie "dookreślane jest też, żeby najpierw był wyłoniony pełny skład sędziów SN, a potem następował wybór I prezesa Sądu Najwyższego".
22 marca do laski marszałkowskiej trafiły dwa inne projekty nowelizacji autorstwa PiS, "poprawiające" ustawy reformujące wymiar sprawiedliwości w Polsce. Pierwsza z nich dotyczy Trybunału Konstytucyjnego i publikacji jego trzech zaległych orzeczeń. Druga ustawa to nowela ustaw o ustroju sądów powszechnych i SN. Zmiany, które wprowadza dotyczą m.in. wieku, w którym sędziowie będą przechodzić w stan spoczynku oraz trybu odwołania prezesów i wiceprezesów sądu.
Nowa ustawa o SN weszła w życie
We wtorek weszła w życie znowelizowana w grudniu ubiegłego roku ustawa o Sądzie Najwyższym. Wprowadziła ona między innymi możliwość składania do SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki polskich sądów, w tym z ostatnich 20 lat. W SN mają powstać dwie nowe izby - Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarna.
Ustawa przewiduje też, że sędziowie, którzy ukończą 65 lat, przejdą w stan spoczynku, chyba, że prezydent zgodziłby się - na ich wniosek - na przedłużenie pracy.
Art. 7. Czego żąda od Polski Komisja Europejska?
Reforma wymiaru sprawiedliwości autorstwa PiS wzbudziła wiele kontrowersji: nie tylko w karju, ale także poza jego granicami. W grudniu ub.r. Komisja Europejska zdecydowała o uruchomieniu art. 7.1 traktatu Unii Europejskiej wobec Polski. - Nasze troski jeśli chodzi o Polskę pogłębiły się. Cała struktura sądownictwa jest naruszona. W ciągu ostatnich dwóch lat sytuacja pogorszyła się - powiedział Frans Timmermans po debacie na ten temat.
KE w zaleceniach wyraźnie określiła, jakie działania muszą podjąć polskie władze, aby odpowiedzieć zastrzeżenia UE. Wezwano polskie władze do:
- zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym, tak aby nie stosowano obniżonego wieku emerytalnego wobec obecnych sędziów, zniesiono swobodę decyzyjną Prezydenta odnośnie do przedłużania kadencji sędziów Sądu Najwyższego, a także wyeliminowano postępowanie na podstawie skargi nadzwyczajnej, dające możliwość ponownego otwarcia spraw, w których prawomocny wyrok zapadł wiele lat temu;
- zmiany ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, tak aby nie przerywano kadencji sędziów-członków Rady oraz zapewniono, aby nowy system gwarantował wybór sędziów-członków przez przedstawicieli środowiska sędziowskiego;
- zmiany lub wycofania ustawy o ustroju sądów powszechnych, w szczególności wyeliminowania nowych uregulowań dotyczących wieku emerytalnego sędziów, w tym swobody decyzyjnej Ministra Sprawiedliwości do przedłużania kadencji sędziów oraz wyznaczania i odwoływania prezesów sądów;
- przywrócenia niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego przez zapewnienie, aby Prezes i Wiceprezes byli wybierani zgodnie z prawem oraz aby wyroki Trybunału były publikowane i w całości wykonywane;
- powstrzymania się od działań i oświadczeń publicznych, które podważają legitymację wymiaru sprawiedliwości.