Plotki o Annie Zalewskiej. Beata Kempa komentuje
Politycy PiS w kuluarach przyznają, że szefowa MEN im "ciąży" i najlepiej, gdyby nie kandydowała do PE. - Nie wierzę w newsy, które nie są poparte konkretnym nazwiskiem. Ja takiego zdania nie słyszę, wręcz przeciwnie: nie powieliłabym go - komentowała minister Beata Kempa w programie "Tłit". Stwierdziła, że Zalewska "absolutnie nie" jest obciążeniem. - Nie ma czegoś takiego. Mi by było przykro, gdyby ktoś tak powiedział. Nie o to chodzi. To silna lista. Mam nadzieję, że będziemy mieć dwa mandaty. Walczymy o pełną pulę - dodała Kempa.
Tak dobrze to dlaczego tak wielu p… Rozwiń
Transkrypcja:
Tak dobrze to dlaczego tak wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości w kuluarach mówi że
Zalewska trochę nam ciąży Najlepiej żeby przestała być kandydatką do europarlamentu co ja nie wierzę w tego typu
Niektóre z nie są poparte
Konkretnym nas
I powiem tak ja
Na szanuję
Wszystkich moich kolegów i
Ministrów Natomiast nie do końca wie że jeżeli
Ktoś się
Artykuł jest a nie takie osoby powinien po prostu napisać
Powiedział ja takiego zdania nie słyszę
W Rozprzy
Nie uważam to jest
Też kandydatka na ona jesteśmy razem na liście wyborczej
I wszyscy się
Się w to nie mieszam moim a ja takiego zdania nie słyszę nigdy bym takie
Takiego zdania nie powie
Czyli pani jako dwójka nie uważasz że jedynka jest dla pani obciążenia I absolutnie nie
Wszyscy pracujemy musimy pracować bardzo
To ciężko okręgi są bardzo dużo
Czemu jest Dolnośląska
Opolski między
Potężne
Duży wspaniały okręgi i pracujemy mamy naprawdę
Co robić
Tutaj nie ma czegoś takiego że ktoś jest
Obciążeniem nie było przykro
Coś powiedział że będę obciążeniem
Czy zagrożeniem na tej liście
To nie o to chodzi naprawdę
To jest silna lista i mam nadzieję że
Będziemy na pewno 2 mandaty
I walczymy