Przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim demonstranci zarzucili rządowi Donalda Tuska "walkę z ludźmi pracy, a nie z kryzysem".
Domagali się od rządu m.in. zmian w zasadach przechodzenia na wcześniejsze emerytury górnicze oraz interwencji w sprawie likwidowania w aglomeracji katowickiej połączeń tramwajowych.