Platforma rozlicza wpadkę z podwyżkami. Szykują się zmiany w klubie parlamentarnym
- Na początku września odbędzie się kolejne posiedzenie zarządu, a także wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego KO - zapowiedział Sławomir Neumann. We wtorek zarząd partii obradował nad skutkami poparcia przez większość posłów Platformy Obywatelskiej ustawy o podwyżkach dla polityków.
- Na zarządzie rozmawialiśmy o sytuacji, która miała miejsce w ostatnich dniach, o tych głosowaniach związanych z podwyżkami i tym, co działo się w Sejmie i w Senacie. Będzie kolejny zarząd na początku września, klub wyjazdowy i myślę, że jest wspólny konsensus wszystkich, że są potrzebne zmiany we władzach klubu - ujawnił w rozmowie z mediami Sławomir Neumann. Polityk lakonicznie stwierdził, że decyzja ws. Borysa Budki jest "jeszcze przed przed władzami PO i klubu KO".
Jego dymisji z funkcji szefa klubu PO wprost przed posiedzeniem władz partii domagał się Tomasz Zimoch. Były dziennikarz był jednym z niewielu parlamentarzystów opozycji, którzy nie zagłosowali za ustawą o podwyżkach dla polityków.
Posłowie opozycji razem z PiS. "Ogarnijcie się"
Również były lider Platformy Grzegorz Schetyna krytykował brak konsultacji stanowiska w sprawie ustawy o podwyżkach z zarządem partii. Schetyna nazwał to "dużym błędem".
Zobacz też: Paweł Kukiz o "korycie plus": uposażenia polityków trzeba powiązać z pensjami obywateli
Wcześniej poparcie ustawy przez posłów PO skrytykował też Donald Tusk. "Ogarnijcie się" - zaapelował w mediach społecznościowych do członków swojej byłej partii i innych ugrupowań opozycyjnych.
Finalnie ustawa została odrzucona przez Senat, a kilka chwil później szef klubu parlamentarnego PiS przekazał, że nowe prawo nie będzie dalej procedowane. - Inicjatorami podjęcia tego tematu była opozycja, my się na to zgodziliśmy - przekonywał wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki