Żart ten jest aluzją do burzy, jaka wybuchła we Włoszech po tym, gdy w niedzielę Lario ogłosiła w mediach, że wzniosła pozew o rozwód.
Kilka dni wcześniej żona szefa rządu skrytykowała bardzo ostro jego partię Lud Wolności za zamiar wystawienia w wyborach do Parlamentu w Strasburgu młodych, atrakcyjnych kobiet, między innymi gwiazd telewizji.
Plakaty były wyjątkowo przekonujące, przynajmniej na pierwszy rzut oka, toteż wielu przechodniów uwierzyło w to, że Veronica Lario, skłonna do publicznego krytykowania polityki swego męża, rzeczywiście postanowiła startować do Europarlamentu z wrogiej PD.
Obok portretu żony premiera widniał symbol Partii Demokratycznej oraz rzekome hasło wyborcze "kandydatki": - Dla bardziej wiarygodnych Włoch także w Europie -.
Na plakacie pojawił się też reklamujący ją napis: - Matka Włoszka, wolna feministka -.
Podrobione plakaty wyborcze zostały usunięte.
