Atak Putina na NATO? Niemcy wskazują na rok. Mają swój plan

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Szef niemieckiego MON stwierdził, że Rosja będzie zdolna do ataku na kraj NATO już w 2029 roku. - Należy zatem zwiększyć liczebność sił zbrojnych ze 181 tys. do 203 tys. ludzi. Według szacunków Bundeswehry i NATO Niemcy potrzebują także ok. 200 tys. rezerwistów - powiedział Pistorius podczas konferencji prasowej, którego słowa cytuje niemiecki Bild.

W publikacji zauważono, że niemiecki polityk chciałby wprowadzić obowiązkową służbę wojskową dla kobiet i mężczyzn. Uzasadnia to "inną sytuacją zagrożenia niż jeszcze kilka lat temu".

Pistorius podkreślił, że armia niemiecka chce rekrutować "najsilniejszych, najbardziej odpowiednich, najbardziej zmotywowanych". - Nie chcemy nudnej, bezsensownej służby wojskowej - zapewnił.

Plan Pistoriusa zakłada, że wszyscy mężczyźni i wszystkie kobiety posiadający niemiecki paszport otrzymują w dniu swoich 18. urodzin oficjalny list od Bundeswehry z prośbą o "zastanowienie się nad podstawową służbą wojskową (6 miesięcy) i ewentualnym przedłużeniem okresu służby (dodatkowe 17 miesięcy)".

Kobiety mogą, a mężczyźni muszą następnie wypełnić kwestionariusz online, który zawiera informacje na temat ich sytuacji osobistej, ich stosunku do broni (czy zakładają odmowę do walki), wiedzy i kondycji. Młodzi mężczyźni, którzy odmówią udzielenia informacji, mogą zostać ukarani.

Na podstawie informacji zawartych w obowiązkowej ankiecie Bundeswehra wstępnie identyfikuje 40 tys. osób, które co do zasady kwalifikują się do podstawowej służby wojskowej. Są oni następnie wzywani do ośrodków szkoleniowych. Oczekuje się, że około jedna czwarta osób, z którymi się skontaktowano, wyrazi zainteresowanie usługą.

Bundeswehra chce spośród planowanych 40 tys. poborowych wyłonić najbardziej odpowiednich i zmotywowanych ludzi i zobowiązać ich do odbycia służby wojskowej.

Celem jest posiadanie od 5 tys. do 7 tys. dodatkowych żołnierzy poborowych rocznie – już od 2025 roku.