PiS zwraca się do TK. Jest odpowiedź Hołowni
Donald Tusk i Szymon Hołownia zostali zapytani o skargę do Trybunału Konstytucyjnego, jaką złożyli członkowie PiS w sprawie ustawy do Trybunału Stanu. - Jakie to jest miłe, widząc, jak wspaniale pracuje teraz Trybunał Konstytucyjny pod wodzą pani Julii Przyłębskiej - stwierdził marszałek Sejmu.
01.12.2023 | aktual.: 01.12.2023 12:51
Politycy koalicji chcą postawić przed Trybunałem Stanu prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. PiS postanowiło przeciwdziałać tej decyzji, zaskarżając ją do Trybunału Konstytucyjnego. Podczas konferencji prasowej dziennikarze poprosili o komentarz w tej sprawie Donalda Tuska oraz Szymona Hołownię.
Hołownia "wychwala" Trybunał Konstytucyjny
- Jakie to jest miłe, widząc, jak wspaniale pracuje teraz Trybunał Konstytucyjny pod wodzą pani Julii Przyłębskiej. Odraczanie wokand, nie mogli się zebrać, debatowali, czy mają większość w swoim gronie, czy nie mają - wyliczał Hołownia. - A nagle, jak ruszyli do pracy, to, jak nie przemierzając, 14-dniowy rząd Mateusza Morawieckiego, zasypują ustawami, jeżdżą po Polsce, rozmawiają z pielęgniarkami. Naprawdę warto było wygrać te wybory, żeby widzieć, jak ostro ta robota teraz idzie - dodał z przekąsem.
Następnie Hołownia postanowił skomentować sprawę "od strony czysto prawnej". Marszałek uważa, że nad wszystkim trzeba się zastanowić. "Bardzo poważną rzeczą" jest bowiem składanie przeciwko komukolwiek wniosku do Trybunału Stanu. - Trzeba zważyć koszty i zyski takiego ruchu - dodaje Hołownia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marszałek podkreślił, że w jego osobistej ocenie należy się dobrze przyjrzeć działaniom Adama Glapińskiego na stanowisku prezesa NBP. - Natomiast pozwólcie państwo, że decyzję w tej sprawie będziemy podejmować wspólnie, po konsultacjach i po zważeniu wszystkich "za" i "przeciw", a nie przy okoliczności tych wspaniałych briefingów prasowych.
Stanowisko Donalda Tuska
Swoje zdanie wyraził także Donald Tusk. - Jeśli chodzi o realia polityczne w tej Izbie, to nie ma większości na postawienie przed Trybunałem Stanu byłych ministrów, premierów, prezydentów z PiS-u. Są instytucje takie jak Krajowa Rada Radiofonii, Narodowy Bank Polski, gdzie ta wymagana większość do postawienia przed TS jest niższa i taka potencjalne możliwość istnieje. To jest warunek potrzebny, ale nie jedyny i nie najważniejszy - stwierdził Tusk, dodając, że politycy nie zrobią niczego, co mogłoby naruszyć stabilność czy podważyłoby reputację Polski w Europie.