PolskaPiS zmienia kandydata do TK. Prof. Andrzej Rzepliński dla WP: to symptom upadku

PiS zmienia kandydata do TK. Prof. Andrzej Rzepliński dla WP: to symptom upadku

- To "rechot prezesa" - mówi WP prof. Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, oceniając zamieszanie z kandydatami Prawa i Sprawiedliwości do tej instytucji. - Może to być wynik wewnętrznej gry politycznej w obozie rządzącym - dodaje.

PiS zmienia kandydata do TK. Prof. Andrzej Rzepliński dla WP: to symptom upadku
Źródło zdjęć: © East News | Grzegorz Banaszak/REPORTER
Arkadiusz Jastrzębski

Posłowie PiS namawiają na wycofanie poparcia dla Roberta Jastrzębskiego do Trybunału Konstytucyjny. Tę informację potwierdził Marek Ast, szef sejmowej komisji sprawiedliwości. Posłowie PiS mają namawiać osoby, które podpisały się pod wnioskiem o zgłoszenie Jastrzębskiego, by cofnęły swoje poparcie. Nie wie jednak, skąd ta decyzja.

- Może to być wynik wewnętrznej gry politycznej w obozie rządzącym. Może to być też objaw ich paniki albo efekt oporu ludzi. Ciekawe są kulisy tych działań, których jeszcze nie znamy - mówi Wirtualnej Polsce prof. Andrzej Rzepliński, były prezes Trybunału.

- Nie jest wykluczone, że kandydat nie chciał znaleźć się obok Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza. Może pomyślał: "cholera ubrudzę sobie nazwisko?" - dodaje.

Andrzej Duda o wyroku TSUE ws. Sądu Najwyższego i KRS: jest znamienne

Jego zdaniem zamieszanie z kandydatami do TK to "symptom upadku tej instytucji". - Nazywam tę sytuację "rechotem prezesa", bo to on doprowadził do takiej sytuacji. Zresztą wcześniej kandydaturę Elżbiety Chojny-Duch też wycofywano w panice i w pośpiechu- zauważa prof. Rzepliński.

Ironizuje również, że PiS nie powinien mieć problemów ze znalezieniem kandydatów do TK.

- Przecież do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, tej neo-KRS było 250 kandydatów i nie trzeba było robić łapanki wśród ludzi z jakimś tam dorobkiem naukowym. Ale tak naprawdę nie ma się z czego cieszyć, bo TK i tak już został wyłączony jako instytucja z polskiego systemu prawnego - mówi WP były prezes Trybunału.

Jego zdaniem nie można mieć pretensji o to, że klub Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej nie chce zgłaszać swoich kandydatów.

- Bo to pogorzelisko. Strach mnie ogarnia, jak wyobrażam sobie, co w raportach z Polski piszą dyplomaci akredytowani w Warszawie. Najwyższa Izba Kontroli też już nie funkcjonuje jako instytucja. Boję się, co dalej będzie z Sądem Najwyższym - dodaje

Kandydaci PiS do TK. Przesłuchanie przed komisją

Przesłuchanie kandydatów do TK przed Komisją Praw Człowieka i Sprawiedliwości zaplanowano na środowe popołudnie.

Robert Jastrzębski został zgłoszony przez grupę 71 posłów PiS jako kandydat na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Rekomendację niedawnych klubowych kolegów mają też Stanisław Piotrowicz i Krystyna Pawłowicz. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie zgłosili oni Elżbiety Chojny-Duch.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1013)