PiS wygra wybory przez zaskoczenie?
Donald Tusk ogłosi w środę termin wyborów samorządowych - prawdopodobnie 21 listopada. Jednak PiS bardzo powoli wybiera kandydatów na prezydentów miast. - Chaos i konflikty w okręgach powinna przeciąć centrala, ale decyzji brakuje - mówi "Gazecie Wyborczej" polityk PiS.
- Może chcemy wygrać wybory przez zaskoczenie? W ostatniej chwili wystawimy kandydatów i dostaniemy premię za niespodziankę - kpi jeden z partyjnych liberałów.
Według "GW", prof. Jadwiga Staniszkis namawia PiS do wystawienia w Warszawie architekta i polityka Czesława Bieleckiego, a Kaczyński takie rozwiązanie podobno rozważa. - Bliżej mi do PiS niż do PO. Mam pomysł na Warszawę i jestem gotów wystartować jako kandydat bezpartyjny wspierany przez PiS, ale to PiS musi zdecydować - mówi gazecie Bielecki.
Zobacz też: To on może być czarnym koniem Kaczyńskiego