PiS w obronie "lumpeksów"
Prawo i Sprawiedliwość złożyło do marszałka Sejmu projekt ustawy, która zapewni funkcjonowanie sklepów z używaną odzieżą. Zgodnie z przyjętymi w ubiegłym roku przepisami, tak zwane "lumpeksy" mają zostać zlikwidowane do końca czerwca.
29.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Poseł PiS Ludwik Dorn powiedział, że sklepy z używaną odzieżą nie zagrażają polskiemu przemysłowi lekkiemu, ponieważ ich oferta skierowana jest do ludzi najbiedniejszych, których nie stać na nowe ubranie. Dorn podkreślił, że zamknięcie tych sklepów doprowadzi to tego, że znaczna część społeczeństwa będzie - jak to ujął - "chodziła pod ulicach obdarta."
Według PiS zagrożeniem dla przemysłu odzieżowego jest import tandetnych wyrobów z Dalekiego Wschodu, który doprowadza do ruiny polskie zakłady. Zdaniem posłów Prawa i Sprawiedliwości, sektor zajmujący się handlem i sortowaniem odzieży używanej tworzy ponad 80 tysięcy miejsc pracy, a ich likwidacja przy tak dużym bezrobociu w Polsce byłaby poważnym błędem.
Prawo i Sprawiedliwość zaznacza, że w Unii Europejskiej nie ma zakazu handlu używanymi ubraniami, więc po integracji z Unią na nasz rynek i tak weszłyby zajmujące sie tym zagraniczne firmy. (ej)