PolskaPiS przenosi rozmowy na "wyższy poziom". Terlecki: w czwartek spotkanie szefów partii

PiS przenosi rozmowy na "wyższy poziom". Terlecki: w czwartek spotkanie szefów partii

• Marszałek sejmu zaprosił szefów partii do Sejmu na spotkanie w czwartek
• Wcześniej mieli się spotkać tylko przewodniczący klubów sejmowych
• - Zdecydowaliśmy się przenieść rozmowy na wyższy poziom - wyjaśnia szef klubu PiS Ryszard Terlecki

PiS przenosi rozmowy na "wyższy poziom". Terlecki: w czwartek spotkanie szefów partii
Źródło zdjęć: © WP | Konrad Żelazowski

29.03.2016 | aktual.: 29.03.2016 16:04

Marszałek sejmu Marek Kuchciński zaprosił szefów partii na spotkanie w parlamencie - poinformował szef klubu PiS Ryszard Terlecki. Wcześniej planowano, że w środę odbędzie się spotkanie szefów klubów sejmowych. Zdecydowaliśmy się przenieść rozmowy na wyższy poziom - podkreślił Terlecki.

Terlecki poinformował dziennikarzy we wtorek po południu, że w zapowiadanym spotkaniu weźmie udział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Również przedstawiciele wszystkich pozostałych partii mających reprezentację w Sejmie, zapowiedzieli udział w spotkaniu.

W ubiegły czwartek szef PiS poinformował, że zwróci się do marszałka Sejmu o zwołanie spotkania liderów partii tuż po Świętach Wielkanocnych. Kaczyński mówił wówczas, że takie spotkanie jest potrzebne, żeby "stan uspokojenia przynajmniej na kilka miesięcy uzyskać". Zaapelował wtedy także, by nie prowadzić ostrych walk politycznych przynajmniej do końca pielgrzymki papieża Franciszka, który ma odwiedzić Polskę pod koniec lipca, i o to, by nie wynosić sporów na zewnątrz.

We wtorek przed południem Terlecki poinformował, że w odpowiedzi na apel szefa PiS, marszałek Sejmu Marek Kuchciński zaprosi na środę szefów klubów parlamentarnych na spotkanie. Celem tego spotkania - mówił wówczas Terlecki - będzie "uzyskanie odpowiedzi na wezwanie o pewne uspokojenie napięć i sporów w parlamencie, a przede wszystkim poza nim".

W reakcji na tę zapowiedź kluby opozycyjne zapowiedziały obecność swoich przedstawicieli na spotkaniu, ale niektórzy politycy opozycji podkreślali, że z ubiegłotygodniowej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego wynikało, że miało dojść do spotkania szefów partii, a nie klubów sejmowych.

Po południu we wtorek Terlecki poinformował, że dojdzie jednak do spotkania na poziomie przewodniczących partii.

- Będzie spotkanie szefów partii. Chcemy uspokojenia nastrojów i złagodzenia sporu politycznego. Ponieważ wydaje się to mało prawdopodobne na poziomie klubów parlamentarnych, więc zdecydowaliśmy przenieść to na wyższy poziom. W związku z tym wezmą w tym udział - mam nadzieję - szefowie najważniejszych ugrupowań politycznych działających na polskiej scenie politycznej - powiedział Terlecki.

Dopytany, czy spotkanie może odbyć się w środę, w terminie, gdy miało się odbyć spotkanie szefów klubów, Terlecki odpowiedział: - Myślę, że do spotkania może dojść pojutrze. Co do dnia i godziny będzie na ten temat osobny komunikat.

Szef klubu PO Sławomir Neumann podkreślił, że spotkanie z udziałem prezesa PiS i liderów partii "ma poważne znaczenie". - To będzie przynajmniej poważna rozmowa z osobą, która decyzję może rzeczywiście podjąć. (...) Dobrze, dało się, to spotkanie jest OK - powiedział Neumann dziennikarzom w reakcji na popołudniowe wystąpienie Terleckiego.

Posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer powiedziała, że na spotkaniu pojawi się przedstawiciel jej ugrupowania. - Czekamy jednak na oficjalne zaproszenie oraz informację jaka będzie formuła tego spotkania - dodała.

Na czwartkowym spotkaniu szefów ugrupowań pojawi się lider Kukiz'15 Paweł Kukiz. Jak poinformował rzecznik klubu Kukiz'15 Jakub Kulesza, dla jego ugrupowania, nie ma znaczenia, czy odbędzie się spotkanie szefów klubów, czy szefów partii. - Jak najbardziej stawimy się na spotkaniu - zadeklarował.

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który zapowiedział udział w spotkaniu, powiedział, że zapowiedziana obecność szefa PiS na spotkaniu, to "dobry ruch". - Wszystkie spotkania bez prezesa Kaczyńskiego mają defekt - później PiS musi je z prezesem skonsultować - stwierdził lider PSL. Dodał, że najważniejszą kwestią jest jednak to, by na spotkaniu partyjnych liderów doszło do dialogu opierającego się na szacunku dla różnych poglądów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (180)