PiS powinno zrezygnować z Nawrockiego? Jest nowy sondaż
Prawo i Sprawiedliwość powinno nadal popierać kandydaturę Karola Nawrockiego w wyścigu o fotel prezydencki? Polacy są w tej kwestii podzieleni - wynika z sondażu IPSOS dla "19:30" i TVP Info.
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Karol Nawrocki, został ogłoszony kandydatem na prezydenta z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. Partia utrzymuje, że Nawrocki jest niezależnym kandydatem obywatelskim, ale jego nominacja wywołała falę spekulacji i kontrowersji. Wśród nich pojawiły się te, że PiS może chcieć zmienić Nawrockiego na innego kandydata, na ostatniej prostej przed majowymi wyborami.
Polaków zapytano, czy Prawo i Sprawiedliwość powinno nadal popierać tego kandydata, czy też powinno zrezygnować z Karola Nawrockiego i wystawić innego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spadek poparcia dla Trzaskowskiego. Mieszkańcy Podlasia mają swoje teorie
PiS nie trafiło z Nawrockim. Oto co sądzą Polacy
W wyniku sondażu IPSOS dla "19:30" i TVP Info widzimy niewielką przewagą zwolenników dalszego poparcia Nawrockiego. To łącznie 32 proc.respondentów (19 proc. "zdecydowanie", 13 proc. "raczej") uważa, że PiS powinno nadal wspierać Karola Nawrockiego. Łącznie 33 proc. (13 proc. "raczej", 20 proc. "zdecydowanie") badanych uważa, że PiS powinno wystawić innego kandydata.
Uwagę zwraca wysoki odsetek niezdecydowanych. Znacząca liczba respondentów, bo aż 35 proc., zadeklarowała, że nie ma zdania na ten temat.
Sondaż pokazuje, że opinie na temat Karola Nawrockiego jako kandydata PiS, są podzielone. Choć większość respondentów nie podjęła jeszcze decyzji, minimalnie większa liczba osób opowiada się za zmianą kandydata.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nawrocki ma szansę na sukces w wyborach? Polacy ocenili
Kontrowersje wokół Karola Nawrockiego
Od początku kandydatura Karola Nawrockiego wzbudza wiele kontrowersji. Na temat prezesa IPN wypowiadał się m.in. prof. Antoni Dudek. W rozmowie z "Kulturą Liberalną" wyraził swoje obawy dotyczące Karola Nawrockiego.
- To jest człowiek niezwykle niebezpieczny, co mówię jako człowiek obserwujący polską politykę od 30 ponad lat. Jest to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej. I mówię to z pełnym przekonaniem i odpowiedzialnością - powiedział Dudek.
Do słów prof. Dudka odniósł się inny historyk - prof. Andrzej Friszke, były członek Rady IPN. - Mam zaufanie do ocen prof. Dudka i znam życiorys pana Nawrockiego, który wszyscy znamy. To mi wystarczy, żeby mieć określony stosunek - zaznaczył Friszke. Skrytykował także IPN za złamanie zasad apolityczności, wskazując na kandydaturę Nawrockiego z ramienia PiS.
Kontrowersje wywołują także wypowiedzi samego Nawrockiego. W rozmowie z Polsat News stwierdził, że "aktualnie nie widzi miejsca dla Ukrainy ani w NATO, ani w UE". Jako powód podał spór polsko-ukraiński o ekshumację ofiar zbrodni wołyńskiej.
Na te słowa ostro zareagował Wołodymyr Zełenski. Podczas wywiadu dla czterech polskich redakcji stwierdził, że "jeśli Ukrainy nie będzie w UE i NATO i nie będzie miała gwarancji bezpieczeństwa, to Karol Nawrocki powinien już zacząć ćwiczyć, bo może się okazać, że będzie musiał wziąć broń do ręki, by wspólnie ze swoimi rodakami bronić Polski".
PRZECZYTAJ TAKŻE: Karol Nawrocki kandydatem PiS. "Zaczynamy historię zwycięstwa"
Źródło: TVP Info, WP Wiadomości