Obie partie ściśle współpracowały już od roku. Po połączeniu się obu ugrupowań, partia będzie liczyć około 2 tysięcy członków.
Według rzecznika PiS Adama Bielana, szef partii Lech Kaczyński ma podczas kongresu ogłosić zamiar kandydowania na prezydenta Warszawy.
Podczas kongresu połączą się rady polityczne i zarządy PiS i PP. Rada polityczna będzie początkowo liczyć sto kilkadziesiąt osób, natomiast zarząd 50.
Powstanie też nowe gremium - dwunastoosobowy komitet polityczny, w którego skład wejdą liderzy obu ugrupowań. Kongres PiS prawdopodobnie przyjmie także deklarację programową, bazującą na postulatach zawartych w programach PiS i Przymierza Prawicy, a więc m.in.: walki z korupcją, państwa opartego na chrześcijańskim systemie wartości oraz potrzebie zjednoczenia prawicy.
Oprócz liderów PiS, podczas niedzielnego kongresu mają przemawiać zaproszeni na kongres goście: szef SKL-RNP Artur Balazs, szef PO Maciej Płażyński oraz przewodniczący Unii Wolności Władysław Frasyniuk.
PiS powstała w maju 2001 roku z przekształcenia komitetu o tej samej nazwie. Liderami partii są Lech i Jarosław Kaczyńscy, Ludwik Dorn oraz Adam Lipiński. Także po połączeniu z Przymierzem Prawicy wszyscy oni znajdą się w naczelnych władzach partii.
23 maja 2001 roku Prawo i Sprawiedliwość oraz Przymierze Prawicy podpisały umowę o wspólnym starcie w wyborach. PiS, który wcześniej był społecznym komitetem, wystartował jako partia polityczna, a na jej listach znaleźli się również przedstawiciele Przymierza.
W wyborach parlamentarnych jesienią 2001 PiS uzyskała 9,5% głosów, co dało 43 posłów w obecnym Sejmie. 14 z nich to dotychczasowi członkowie Przymierza Prawicy. (PAP/IAR,iza)