PiS dwa razy otwiera obwodnicę. Zaproszono Sasina
Dwa razy politycy i samorządowcy PiS otwierali obwodnicę Kraśnika w Lubelskiem. Jak wyjaśniają lokalne media, część drogi wojewódzkiej nr 833 została w piątek otwarta, ale nie przeszkodziło to w organizacji drugiej uroczystości z przecinaniem wstęgi po kilku dniach.
W piątek, w skromnej asyście samorządowców z PiS i publicznej telewizji, obwodnicę w swym rodzinnym mieście otworzył marszałek Jarosław Stawiarski (PiS) - relacjonuje dziennikarze "Dziennika Wschodniego", wyjaśniając, że to nie jedyne otwarcie dawno wyczekiwanej w Kraśniku inwestycji.
Na wtorek zaplanowano drugie otwarcie. Tym razem przez wicepremiera Jacka Sasina i ministrów: infrastruktury Andrzeja Adamczyka, funduszy i polityki regionalnej Grzegorza Pudę, edukacji i nauki Przemysława Czarnka i wiceministra finansów Piotr Patkowski.
Łącznie na drugie otwarcie zaproszono niemal 60 osób, w tym radnych sejmiku, wicewojewody i szefów lokalnych komend służb. Jak zauważa dziennikwschodni.pl, w tej grupie były też ponownie kraśnickie władze powiatowe i miejskie.
Zobacz też: Afera ws. Pegasusa. Miller: Materiały przyniosą ludzie PiS
Żeby obwodnicę otworzyć jeszcze raz, trzeba ją ponownie na chwilę zamknąć część drogi wojewódzkiej nr 833 - komentowali mieszkańcy.
PiS dwa razy otwierał obwodnicę. "Najwyższy poziom"
Reporterzy "Dziennika Wschodniego" zapytali o podwójne otwarcie obwodnicy Kraśnika Kamila Jakubowskiego, rzecznika prasowego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Ten wyjaśnił, że w piątek zdecydowano się na otwarcie nowego odcinka trasy, bo rano wpłynęło pismo ze zgodą od wojewody.
- Była robiona dla mieszkańców i dlatego postanowiliśmy ją udostępnić najszybciej, jak to jest możliwe - powiedział Jakubowski. Nie odnosząc się do piątkowych uroczystości, stwierdził, że otwarcie zaplanowane na 4 stycznia wymagało odpowiednich przygotowań. - Chcieliśmy, by jej oficjalne otwarcie stało na jak najwyższym poziomie - przekazał rzecznik.
Przeczytaj też: