PiS chce się pozbyć ministra. Paweł Szefernaker może zastąpić Annę Streżyńską
Ważą się losy minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej. Okazuje się, że w szeregach PiS jest grupa posłów, która chce się pozbyć swojej koleżanki. Mają już nawet kandydata na jej miejsce. To minister w kancelarii premiera Paweł Szefernaker.
O zbliżającej się wymianie na stanowisku ministra cyfryzacji pisze "Fakt".
Wcześniej WP informowała, żeAnna Streżyńska jest w konflikcie z szefem MON. Chodziło o strategię cyberbezpieczeństwa, która w końcu została przyjęta przez rząd.
Streżyńska uważa, że Polska powinna "postawiać na rozwój niż wydatki socjalne". A to nie podoba się w rządzie Rzeczniczka PiS Beata Mazurek odpowiedziała, że "nikt nikogo do niczego nie zmusza".
Z kolei szef MSWiA Mariusz Błaszczak mówił, że "co innego pani minister mówi w mediach, a co innego na Radzie Ministrów".
Ale teraz czara goryczy się przelała. - W partii słychać narzekania na kiepską komunikację ze Streżyńską i jej otoczeniem. Do tego nie pomagają jej ciągłe podchody ze strony ministrów z resortów siłowych - zdradza "Faktowi" ważny polityk PiS.
Internet według PiS. Szykują się zmiany - zobacz wideo
Wybrano już nawet następcę Streżyńskiej. To minister z kancelarii premiera Paweł Szefernaker.
- Jeden z polityków z otoczenia prezesa forsuje właśnie Szefernakera na miejsce Streżyńskiej - twierdzi rozmówca "Faktu".
PiS chce rewolucji w internecie
- To są brudnopisy pomysłów - mówi money.pl Karol Manys, rzecznik Ministerstwa Cyfryzacji o pomyśle zmian dotykających portale internetowe.
Fake news. Jak odróżnić kłamstwo od prawdy w sieci - zobacz
Money.pl dotarł do projektu kontrowersyjnej ustawy resortu cyfryzacji. W myśl nowych przepisów to użytkownicy mogliby decydować co jest prawdziwe, a co fałszywe. To idealna sytuacja dla band trolli, które już i tak trzęsą polską siecią.
Resort zarzeka się, że taki projekt nie istnieje. Ale my mamy pełen, 7-stronnicowy dokument. Daleko mu do brudnopisu.