Piotr Woźniak-Starak poszukiwany. Kisajno przeszukuje elitarna grupa płetwonurków
Piotr Woźniak-Starak, który w niedzielę w nocy wypadł za burtę motorówki, jest nadal poszukiwany. Do akcji na jeziorze Kisajno włączyła się Grupa Specjalna Płetwonurków RP. To elita nurków specjalizujących się w poszukiwaniach ofiar utonięć.
- Akcja jest trudna, wykorzystujemy jednak najnowocześniejszy sprzęt, m.in. sonary i echosondy, dający duże możliwości znalezienia ciała - informuje WP Maciej Rokus z GSP RP. - Badania hydrograficzne z udziałem nurków prowadzone są ze szczególną starannością. Teren do sprawdzenia jest ogromny, ponieważ nie wiadomo, w którym miejscu dokładnie zaginiony wypadł z płynącej motorówki do jeziora - relacjonuje z pokładu łodzi szef grupy.
Nurkowie tej grupy należą do najbardziej doświadczonych ekspertów w poszukiwaniach ofiar utonięć. Zasłynęli udziałem w poszukiwaniach ciała 26-letniej poznanianki Ewy Tylman, która w 2016 roku w dramatycznych okolicznościach utonęła w Warcie. Jej ciało znaleziono w rzece 12 kilometrów od miejsca zdarzenia. W jeziorze Ełckim odnaleźli ciało mężczyzny po 6 latach od jego zaginięcia.
Nadzwyczajne środki podczas poszukiwań Piotra Woźniaka-Staraka
Przypomnijmy, że poszukiwaniom Piotra Woźniaka-Staraka towarzyszą nadzwyczajne środki. Teren, gdzie doszło do wypadku znanego biznesmena i producenta filmowego, był monitorowany z pokładu śmigłowca policji. Brzegi przeczesywali żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Na miejscu są też funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Mrągowie i strażacy z Giżycka, wyposażeni w sonar i wodnego robota.
Jak relacjonuje obecna na miejscu reporterka WP, we wtorek nad jezioro Kisajno ściągnięto dodatkowe siły. W poszukiwaniach bierze udział 5 jachtów i motorówek. Według nieoficjalnych informacji w akcji miałaby brać udział również grupa nurków z firmy BalticTech. Ci z kolei słyną z nurkowań na dużych głębokościach i eksploracji wraków na Bałtyku. Na razie nie udało się nam z nimi skontaktować. Poszukiwania miała zlecić rodzina Piotra Woźniaka-Staraka.
Dramat na jeziorze Kisajno. Piotr Woźniak-Starak wypadł za burtę
Piotr Woźniak-Starak poszukiwany jest od niedzielnego poranka. W nocy z soboty na niedzielę przed godz. 4 nad ranem odebrano zgłoszenie, że po jeziorze pływa motorówka i zakłóca ciszę nocną. Kiedy patrol policji dotarł na miejsce, okazało się, że łódź jest pusta. Łódź przez pewien czas dryfowała, stąd trudności ze wskazaniem dokładnego miejsca wypadku. Dodatkowo akcję poszukiwawczą utrudnia roślinność na dnie.
Na brzegu znaleziono 27-latkę, która poinformowała, że wpadli do wody z Woźniakiem-Starakiem, kiedy motorówka skręcała. Kobieta zdołała sama dopłynąć do brzegu. Z ustaleń "Faktu" wynika, że przed zaginięciem milioner miał wracać motorówką z kolacji w gospodzie pod Czarnym Łabędziem w Rydzewie nad pobliskim jeziorem Niegocin.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
