Trwa ładowanie...

Piotr Woźniak-Starak nie żyje. Wiemy, kto odnalazł ciało w jeziorze Kisajno

To Grupa Specjalna Płetwonurków RP znalazła w czwartek o godz. 5 rano ciało w jeziorze Kisajno. Mimo to na zbiorniku wodnym od godziny 8 pracowały służby. - Poszukiwania trwały, bo nie mieliśmy jeszcze informacji dotyczącej tożsamości mężczyzny - mówi nam policja. Poszukiwania zostały zakończone, kiedy oficjalnie potwierdzono, że wyłowione ciało to Piotr Woźniak-Starak.

Piotr Woźniak-Starak nie żyje. Wiemy, kto odnalazł ciało w jeziorze KisajnoŹródło: East News, fot: VIPHOTO
di3c1w2
di3c1w2

Jak się dowiadujemy z naszego źródła, to Grupa Płetwonurków RP odnalazła w czwartek o godz. 5 rano ciało mężczyzny. Mimo to o godz. 8 rano, po odprawie, służby ruszyły na jezioro Kisajno.

- Na jeziorze Kisajno pracowały w czwartek siły policyjne, MOPR i funkcjonariusze służby leśnej. Prowadziliśmy poszukiwania, bo nie mieliśmy jeszcze oficjalnej informacji dotyczącej tożsamości mężczyzny - mówi WP Tomasz Markowski z biura prasowego KWP w Olsztynie.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztof Stodolny około godz. 11:30 potwierdził Wirtualnej Polsce, że wyłowione ciało to Piotr Woźniak-Starak. Otrzymaliśmy też informację w policji, że służby zakończyły w związku z tym akcję poszukiwawczą.

Zobacz także: Potwierdziły się najgorsze obawy. Odnaleziono ciało Piotra Woźniaka-Staraka

di3c1w2

Piotr Woźniak-Starak nie żyje. "Potwierdziły się najgorsze obawy"

O odnalezieniu ciała jako pierwszy poinformował wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński. "Potwierdziły się najgorsze obawy. Wszystko wskazuje na to, że ciało Piotra Woźniaka-Staraka zostało odnalezione. Wyrazy współczucia rodzinie i najbliższym" - napisał na Twitterze.

Na miejscu są wykonywane czynności procesowe z udziałem policyjnych techników kryminalistycznych i prokuratora.

Piotr Woźniak-Starak był poszukiwany od kilku dni

Piotr Woźniak-Starak zaginął w nocy z soboty na niedzielę. Przed godz. 4 nad ranem policja otrzymała zgłoszenie dotyczące motorówki, która zakłócała ciszę nocną nad jeziorem Kisajno.

Na miejscu patrol zastał pustą łódź. Przy brzegu odnaleziono 27-latkę, która przyznała, że pływała nią razem z Piotrem Woźniakiem-Starakiem. Obydwoje mieli wpaść do wody podczas manewru. Kobiecie udało się dopłynąć do brzegu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

di3c1w2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
di3c1w2
Więcej tematów