Piotr T. nie przyznaje się do winy. Obrońca: to mogła być sztuka, ładne zdjęcia

Znany ekspert ds. wizerunku polityków Piotr T. nie przyznaje się do winy. Prokuratura przedstawiła mu zarzut posiadania i rozpowszechniania pornografii dziecięcej. Grozi za to do 12 lat więzienia. – Szef nie odpowiada za to, co ściągają na komputer jego pracownicy. Jeśli jest tak, jak mówi prokuratura, to trzeba zbadać, czy chodzi o pornografię, czy o sztukę, piękne zdjęcia – mówi Wirtualnej Polsce mec. Hoa Dessoulavy-Śliwińska, obrońca Piotra T.

Piotr T. nie przyznaje się do zarzutu posiadania pornografii dziecięcej
Źródło zdjęć: © PAP | Andrzej Hrechorowicz

Piotr T. został zatrzymany w sobotę. Po decyzji sądu został aresztowany na trzy miesiące. Adwokat mężczyzny zapowiedziała, że w najbliższych dniach złoży zażalenie na wniosek śledczych. – Mogło tak być, że na komputerze znaleziono jakieś niedozwolone rzeczy, ale to nie oznacza, że należały do mojego klienta. Komputer znajdował się w jego domu, gdzie mieściła się jego firma. Tam pracowało 15 osób – mówi mec. Dessoulavy-Śliwińska.

- Szef nie odpowiada za to, co ściągają na komputer pracownicy. Co z tego, że są jakieś niedozwolone treści. Miałam klienta, w którego samochodzie znaleziono kilogram narkotyków. Udowodniłam jednak, że nie należały do niego – dodaje.

Dessoulavy-Śliwińska Piotra T. przekonuje, że nie wszystko można uznać za pornografię dziecięcą. - Trudno powiedzieć, czy na komputerze były niedozwolone treści. Trzeba zbadać, czy to pornografia, czy może dzieło sztuki. Tam były różne zdjęcia, ładne zdjęcia. Należały nie tylko do mojego klienta. Będziemy wnosić o dodatkowe opinie biegłego w tej sprawie. Piotr T. często wyjeżdża. Może to ściągnięto na polski serwer w godzinach, gdy na przykład przebywał w Stanach Zjednoczonych – mówi adwokat. Piotr T. nie przyznaje się do winy.

Zatrzymany na polecenie prokuratury Piotr T. usłyszał zarzut posiadania i rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem osób małoletnich. Grozi za to od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma związek z przeszukaniem w firmie eksperta od wizerunku, do którego doszło ponad dwa lata temu w ramach szeroko zakrojonej akcji śledczych przeciwko pedofilom.

Także wcześniej, w 2007 r. przeszukiwano komputery Piotra T. Polska policja otrzymała informację z niemieckiego Interpolu, że na jego komputer były ściągane pliki pedofilskie. Mężczyzna został wówczas zatrzymany, ale wkrótce go zwolniono.

Zobacz, jak chronić dziecko w internecie:

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem