Piotr Liroy Marzec u Kamili Baranowskiej: nie chcemy bić piany
- Wszyscy się chyba bardzo nas boją, skoro tak się nami zajmują i o nas piszą. Prawda jest taka, że nie mamy żadnych problemów. Jesteśmy w środku dość zwartą grupą, każdy ma swoje zadania. Chyba jako jedyni zajmujemy się tym, by spełnić obietnice złożone w czasie kampanii. Nie chcemy bić piany, nie chcemy być wciągani w gierki typu TK, bo odpowiedź na TK, jak to się powinno załatwić, daliśmy kilka miesięcy temu. PiS świetnie to rozgrywa. Jak z telewizją w tej chwili. My nie braliśmy udziału w tej zabawie w ogóle - mówił w programie "WP rozmowa" Piotr Liroy Marzec (klub Kukiz'15).
- Ale macie swojego wiceprezesa, jak się okazuje - zwróciła uwagę Baranowska, mówiąc o Macieju Staneckim, związanym z Kukiz'15, który utrzymał stanowisko wiceprezesa TVP (Grzegorz Podżorny z Kukiz'15, członek Rady Mediów Narodowych, zagłosował za kandydaturą Jacka Kurskiego na stanowisko prezesa TVP - przyp. red.).
- Co to znaczy naszego? Prosiłbym dziennikarzy - szczególnie kiedy mówią: "waszego" - o jeden przykład, dlaczego jest nasz. Co my z tego mamy, co zyskaliśmy? My walczymy o wiceprezesa dla obywateli. Żeby był niezależny. Który nie będzie dzwonił do nas: "Liroy, Paweł - muszę podjąć taką decyzję, co Ty na to?". My nie mamy takich ludzi. Musimy kogoś rekomendować, ale nie jest on na naszej smyczy. To byłby absurd, zaprzeczenie tego, z czym poszliśmy do Sejmu - tłumaczył Marzec.
Na pytanie, czy Paweł Kukiz jest dobrym liderem, gość "WP rozmowy" zaznaczył, że "chyba za wcześnie, by mówić" ale "na chwilę obecną jak najbardziej".
- Na pewno Paweł Kukiz mi się w nic nie wcina. Nie wchodzi z butami w rzeczy, które robię, bo "on więcej wie". Jeżeli wie - siądzie ze mną, przeprowadzi rozmowę i powie co wie więcej, żeby mi pomóc. Więc w tej kwestii jest liderem takim, jakim powinien być - oznajmił Marzec.
Zobacz cały odcinek programu "WP rozmowa":
